UE wzmacnia kontrolę nad nowym budżetem

Europejski Trybunał Obrachunkowy będzie mógł kwestionować projekty wydawania unijnych funduszy na każdym etapie ich realizacji.

Do tej pory Europejski Trybunał Obrachunkowy z siedzibą w Luksemburgu był instytucją o charakterze doradczym. Każde z 28 państw wybiera do niego swojego reprezentanta na 6-letnią kadencję. W poprzedniej perspektywie budżetowej trybunał analizował unijne wydatki i składał coroczne sprawozdanie Parlamentowi Europejskiemu. Mógł także przeprowadzać kontrole we wszystkich instytucjach unijnych, jak i dotyczącą poszczególnych osób odpowiadających za wydawanie unijnych pieniędzy.

Od 2014 r. opinia Trybunału będzie wiążąca dla KE. Zmianie polegają m.in. wewnętrzne raporty, oceniające realizację projektów unijnych, a także cała dokumentacja temu poświęcona ma być dostępna dla członków trybunału.

Opinie ETO będą miały znaczenie przy wyznaczaniu przez KE kar za złe wydawanie pieniędzy unijnych. Najbardziej niepokojąca zmiana dotyczy nieokreślonej  definicji tego, co ETO może uznać za nieprawidłowość. Trybunał będzie mógł kwestionować w projektach nieprawidłowości, co może się przyczynić do cofnięcia unijnych funduszy dla poszczególnego państwa.

UE zwiększa metody kontroli nad wydawaniem unijnych funduszy. Dlatego radość rządu PO, z wynegocjowania funduszy wynikających z wskaźników polskiej biedy nie jest uzasadniona. Trzeba jeszcze te fundusze pozyskać i umiejętnie rozdysponować – mówi poseł Krzysztof Szczerski.

 – To, co dotyczy Europejskiego Trybunału Obrachunkowego jest formą alibi ze strony Komisji Europejskiej, tzn. poszukiwania narzędzi do tego, aby bardziej kontrolować błędy pieniędzy przez państwa. Donald Tusk poszukuje partnerów do tego, aby tą kontrolę zaostrzyć. Pamiętajmy, że w życie będzie wchodziła koncepcja prokuratury europejskiej. Dodatkowo będzie ścigała działania na niekorzyść finansową UE. Widać, że kontrola i instrumenty kontroli znacznie się zwiększają – powiedział poseł Krzysztof Szczerski.

Wszystko wskazuje na to, że w przyszłej perspektywie budżetowej, rząd PO nie będzie już mógł popełniać tyle pomyłek co w obecnej – dodaje poseł.

– Mamy kryzys w Europie, więc instytucje europejskie chcą pokazać, że wydają te pieniądze w sposób rozsądny. Obecne procedury finansowe to tylko preludium tego, co będzie się działo w następnej perspektywie. Musimy te pieniądze dobrze kontrolować i wydawać. A wiadomo, że z tym – szczególnie w infrastrukturze –  były już w Polsce kłopoty. Pieniądze europejskie to nie jest raj, to nie jest bajka – zaznaczył poseł Krzysztof Szczerski.

RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl