Uczczono pamięć poległych w głównej siedzibie gestapo
Przy dawnej głównej siedzibie gestapo, a obecnie budynku MEN, oddano hołd bohaterom poległym tam w czasie wojny. W uroczystościach wzięli udział byli więźniowie placówki, harcerze i warszawiacy. Obecna była także minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska.
Przy budynku Szucha 25 złożono kwiaty. W tym miejscu 13 września 1943 roku jako 13 latek został aresztowany Stanisław Zalewski.
– Rejestracja i przesłuchania odbywały się tymi metodami. Jeśli wejdzie się do środka, to jest tam biuro, w którym przyjmowano „interesantów”. Są tam baty, pałki, kleszcze, kajdany. To wszystko odbywało się na górze, na pierwszym piętrze. Jeśli odpowiedź była zła, to dostawało się. Nie wiem, jak to się stało – może opaczność, może co innego; dostałem bardzo poważne lanie, ale bez trwałych urazów, czego dowodem jest to, że tu stoję – mówi Prezes Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych.
Uroczystość to powrót do powojennej tradycji, kiedy to 1 listopada Warszawiacy nie tylko chodzili na cmentarze, ale przychodzili też pod gmach przy Szucha 25 i zapalali znicze. W ten sposób oddawali hołd tym, którzy zginęli. W gmachu MEN do końca listopada można obejrzeć wystawę poświęconą historii budynku przy Szucha 25.
RIRM