fot. Monika Bilska

[TYLKO U NAS] W. Papuga: Czesław Michniewicz to typ zadaniowca, który potrafi wyciągnąć z drużyny maksimum

Czesław Michniewicz niejednokrotnie udowadniał, że potrafi wyciągnąć maksimum możliwości z drużyn, jakie prowadził. Poza tym to typ zadaniowca. Potrafi przygotować zespół pod konkretnego rywala. To był jeden z argumentów, które przekonały Cezarego Kuleszę do tego, by postawić na byłego trenera Legii Warszawa – powiedział Wojciech Papuga, dziennikarz TVP Sport, we wtorkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

31 stycznia prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Cezary Kulesza, oficjalnie potwierdził, że nowym selekcjonerem „Biało-Czerwonych” będzie Czesław Michniewicz. Podczas wspólnej konferencji prasowej poinformowano, że do końca tygodnia znany będzie pełny sztab szkoleniowy drużyny narodowej. [czytaj więcej] 

– To skok na głęboką wodę. Już 24 marca „Biało-Czerwoni” rozegrają z Rosją mecz o awans do finału baraży. To jedno z najważniejszych spotkań reprezentacji narodowej w ostatnich latach. Za Czesławem Michniewiczem przemawiają liczby. W swoich dziesięciu debiutach wygrywał siedem razy, dwukrotnie remisował i raz przegrał. Natomiast nigdy nie wygraliśmy z Rosjanami na ich terenie. Zadanie jest więc bardzo trudne – zaznaczył Wojciech Papuga.

Dziennikarz TVP Sport powiedział, że „kandydatura Czesława Michniewicza była dość nieoczekiwana, gdyż wiele wskazywało na Adama Nawałkę”.

– Kiedy na początku stycznia do PZPN-u spływały kandydatury, o Czesławie Michniewiczu mówiło się mało lub wcale. Natomiast wydawał się to być – obok Adama Nawałki – najrozsądniejszy wybór. Za niedawnym szkoleniowcem Legii Warszawa przemawia m.in. to, że prowadził z sukcesami młodzieżową reprezentację Polski. Ma więc doświadczenie w tym kierunku. Cezary Kulesza mówił, że poszukiwał trenera mającego doświadczenie w prowadzeniu drużyny narodowej – zauważył Wojciech Papuga.

– Wyniki osiągane przez kadrę Czesława Michniewicza były robione ponad stan. Wygrana z Danią, zwycięstwo z Portugalią w barażach o awans na mistrzostwa Europy w 2019 roku, późniejsza wygrana z Belgią czy Włochami – to mówi samo przez się – dodał.

Gość „Aktualności dnia” wskazał, że Czesław Michniewicz niejednokrotnie pokazywał, iż potrafi wyciągnąć maksimum możliwości z drużyn, jakie prowadził.

– Przykładowo, w 2007 r. sensacyjnie zdobył mistrzostwo Polski z Zagłębiem Lubin. Ma on jednak kilka rys na swojej trenerskiej karierze. Nie zawsze jego współpraca układała się wzorowo. Pokazuje to chociażby ostatnia przygoda z Legią Warszawa, z którą najpierw zdobył mistrzostwo Polski, a kilka miesięcy później „Wojskowi” wylądowali w strefie spadkowej. Z drugiej strony wykręcał bardzo dobre wyniki w Europie. Wygrał m.in. ze Spartakiem Moskwa czy Leicester. Czesław Michniewicz to typ zadaniowca. On potrafi przygotować zespół pod konkretny mecz, pod konkretnego rywala. To był jeden z argumentów, które przekonały Cezarego Kuleszę do tego, by postawić na Michniewicza – podkreślił dziennikarz TVP Sport.

Cała rozmowa z Wojciechem Papugą dostępna jest [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj