[TYLKO U NAS] Szef Fundacji Mamy i Taty: Bilans małżeństw w Polsce nadal jest ujemny

Powinniśmy zacząć rekonstruować myślenie państwa na model rodzinocentryczny – wskazywał w sobotnim „Polskim punkcie widzenia” w Telewizji Trwam Prezes Fundacji Mamy i Taty Marek Grabowski. Socjolog mówił na temat Strategii Odbudowy Rodziny.

SOR to zbiór propozycji Fundacji Mamy i Taty, która za cel stawia sobie poprawę kondycji społecznej i kulturowej instytucji rodziny w Polsce. „Chcemy wprowadzić dyskurs Family Mainstreaming, czyli rodzinocentryczny” – informuje Fundacja na swojej stronie internetowej. Strategia była przedmiotem wtorkowego posiedzenia Komitetu Społecznego Rady Ministrów.

­- Strategia mówi, iż przede wszystkim powinniśmy zacząć rekonstruować myślenie państwa na myślenie rodzinocentryczne, czyli na takie, w którym rodzina, małżeństwo stają się kluczowym obszarem zainteresowania różnych instytucji publicznych, różnych resortów – tłumaczył gość sobotniego programu.

Marek Grabowski przytoczył statystyki dotyczące małżeństw i rodzin w Polsce – w tym te mówiące o liczbie rozwodów. W tym roku jest lepiej, ale bilans małżeństw nadal mamy ujemny – zaznaczył.

– Mamy obecnie 63,5 tys. rozwodów rocznie. Troszkę to spadło. Ostatni rok jest pozytywny, ponieważ tych rozwodów wcześniej było 65 tys., tak że jest pewna poprawa. Natomiast nadal bilans małżeństw jest ujemny, czyli więcej małżeństw rozpada się w wyniku śmierci i rozwodów (…) niż jest zawieranych – tłumaczył.

Socjolog podkreślił, że na tej płaszczyźnie „wciąż jest duże pole do działania, żeby zachęcać młodych ludzi do zawierania małżeństw”.

– Jak patrzymy na statystyki, w małżeństwach rodzi się więcej dzieci niż w konkubinatach. Małżeństwa dają większe pole bezpieczeństwa i też, jak pokazują badania, ludzie żyjący w związkach małżeńskich (…) są bardziej usatysfakcjonowani niż ludzie, którzy w takich związkach nie funkcjonują – powiedział Marek Grabowski.

Pytany o najważniejszy element Strategii Odbudowy Rodziny gość Telewizji Trwam zaznaczył, że jest ich kilka. Wskazał przy tym m.in. na edukację i danie młodzieży „pewnych narzędzi”.

– Na przykład nauka relacji interpersonalnych. To jest obecnie duży problem. Jak patrzymy na skalę rozwodów – która jest olbrzymia, w miastach wynosi 43 proc. – i na przyczynę rozwodów, to duża część to nieumiejętność porozumiewania się, niedogadanie się. (…) Mówimy o szkole o liceach – taka nauka relacji interpersonalnych jest czymś istotnym – zaznaczył.

Istotne, zdaniem Marka Grabowskiego, jest też promowanie kultury prorodzinnej, np. w mediach, czy poprzez kampanie społeczne.

­ – Tego brakuje. Jest bardzo dużo antyrodzinnych przekazów, w których rodzina pokazywana jest w złym świetle albo po prostu jako jedna z dróg, jakiegoś wyboru – niekoniecznie dobrego – mówił gość „Polskiego punktu widzenia”.

Jako koleiny istotny punkt SOR prezes Grabowski wymienił wpływanie na myślenie o małżeństwie i o jego trwałości.

– Proponujemy bezpłatne lub refundowane terapie małżeńskie. Myślimy o propagowaniu mediacji, rozpraw pojednawczych – czyli czegoś, co było przed laty, ale gdzieś z tej praktyki sądowej zniknęło – wyjaśnił wskazując, iż obecnie może być tak, „że sądy zamieniły się w prostą machinę do rozwodzenia się”.

Odnosząc się do wtorkowego posiedzenia Komitetu Społecznego Rady Ministrów, prezes fundacji Mamy i Taty wyraził zadowolenie z jakości współpracy organizacji prorodzinnych z członkami rządu.

– Bardzo pozytywne doświadczenie. Bardzo pozytywna reakcja ze strony pani premier (wicepremier Beaty Szydło – red.), ze strony pani minister (Elżbiety) Rafalskiej na te propozycje, które wygłosiliśmy – zaznaczył gość „PPW”.

RIRM