[TYLKO U NAS] Prof. M. Ryba: Jeśli Korea Północna będzie reformowana, to totalitaryzm i tak tam pozostanie

Jeśli Kim widzi wyjście z takiej sytuacji, to pewnie w modelu chińskim, gdzie dokonuje się reform gospodarczych, ale stary reżim zostaje, a nie w modelu sowieckim, w którym to wszystko się zawaliło – powiedział w „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja o potencjalnych zmianach w Korei Północnej politolog prof. Mieczysław Ryba.

Donald Trump spotkał się z przywódcą Korei Północnej. Ich dyskusje zawsze wywołują wiele reakcji. Temat poruszył nawet papież Franciszek.

– Koreańczycy z południa modlą się za sąsiadów z północy. Kościół się tam rozwija w przeciwieństwie do Europy. W perspektywie politycznej Donald Trump najpierw bardzo ostro atakował reżim koreański i mówił wprost, że może doprowadzić do otwartej wojny, ale wydaje się, że chciał po prostu osiągnąć dobrą pozycję negocjacyjną – wskazał prof. Mieczysław Ryba.

Dobre relacje między państwami są korzystne dla obu przywódców. Każdemu z nich przyniosą one korzyści.

– To opłacalne dla Kima i jego reżimu, bo wychodzi z izolacji, a jeśli chce długo rządzić, to musi z niej wyjść, bo ona osłabia jego pozycję. Natomiast dla USA napięcie na Półwyspie Koreańskim osłabia możliwości ich gry przeciwko Chinom, bo wszyscy wiedzą, że Korea Północna ma broń nuklearną przy cichym wsparciu Chin. To napięcie wiąże Amerykanów. W tym względzie jest to obopólnie opłacalne – wskazał politolog.

Prof. Mieczysław Ryba nie wyklucza, że Koreę Północną czekają reformy, które nieznacznie zmienią jej oblicze.

– Jeśli Kim widzi wyjście z takiej sytuacji, to pewnie w modelu chińskim, gdzie dokonuje się reform gospodarczych, ale stary reżim zostaje, a nie w modelu sowieckim, w którym to wszystko się zawaliło – powiedział.

Całość programu można odsłuchać [tutaj].

RIRM