[TYLKO U NAS] Pos. Tarczyński o ACTA 2: Skandaliczne; złożę wniosek o debatę i rezolucję

To skandaliczna decyzja, oznacza ograniczenie wolności słowa – tak o popartej przez Parlament Europejski dyrektywie dot. prawa autorskiego mówi poseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński.

Przepisy mają zmienić zasady publikowania i monitorowania treści w Internecie. Za projektem nazywanym „ACTA 2” w PE w Strasburgu opowiedziało się 438 europosłów, wśród nich politycy PO, przeciw było 226, w tym europosłowie PiS-u. [czytaj więcej]

PE utrzymał budzący zastrzeżenia art. 13 projektu, który wprowadza obowiązek filtrowania treści pod kątem praw autorskich, oraz art. 11, dotyczący tzw. praw pokrewnych dla wydawców prasowych. Deputowani zgłosili ponad 250 poprawek.

Poseł Dominik Tarczyński z PiS oprócz negatywnej opinii wobec decyzji PE, w rozmowie z naszym reporterem zapowiedział też interwencję w tej sprawie.

– Skandaliczna decyzja, która absolutnie jest powrotem do czasów komunistycznych. To jest cenzura à la Jaruzelski – absolutne ograniczenie wolności słowa. Niczego nie nauczyli się, jeżeli chodzi o protesty, które miały miejsce za czasów Platformy. Ja jako wiceprzewodniczący konserwatystów w Radzie Europy złożę wniosek o pilną debatę i złożę wniosek o rezolucję, która będzie wzywała państwa członkowskie do tego, aby wycofać się z tej skandalicznej decyzji. Na pewno (Michał) Boni – jako donosiciel SB – jest zadowolony z takiego rozwoju przypadków. Boją się Polaków, boją się wolnego narodu polskiego. My walczymy o to, aby każdy, bez względu na poglądy, miał prawo do wyrażenia swojej opinii – komentował pos. Dominik Tarczyński. 

Decyzja PE wzbudziła protesty internautów. Przed siedzibą PO w Warszawie zorganizowana została pikieta, wyrażająca sprzeciw wobec ograniczania wolności słowa.

Przypomnijmy, że to państwa członkowskie będą miały wpływ na ostateczny kształt regulacji dot. praw autorskich. Przyjęcie stanowiska przez PE dało Radzie UE możliwość rozpoczęcia negocjacji w tej sprawie.

 

RIRM