fot. Tomasz Strąg

[TYLKO U NAS] P. Jaki: Ekologizm to odmieniona wersja komunizmu. Chodzi o dobre cele – planetę, ale za tym kryje się postanowienie, żeby najsłabszych i średnio zarabiających pozbawić różnych możliwości

Unia Europejska forsuje odejście od samochodów spalinowych do 2035 roku. Zeroemisyjny transport ma stać się niedługo codziennością, a użytkownicy samochodów spalinowych będą musieli ponosić dodatkowe opłaty. „Nie mówimy tylko o 2035 roku. »Kamienie milowe« mówią o dodatkowych opłatach za rejestrację samochodów spalinowych, aby po kilku latach wprowadzić podatek za poruszanie się samochodami spalinowymi. Rok 2035 jest rokiem docelowym, kiedy mielibyśmy całkowicie zrezygnować z samochodów spalinowych” – powiedział Patryk Jaki, poseł do Parlamentu Europejskiego, we wtorkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

W ramach Krajowego Planu Odbudowy planowane jest między innymi odejście od samochodów spalinowych, których użytkowanie może wiązać się z dodatkowymi opłatami, podatkami i ograniczeniami. Unia Europejska zapowiedziała, że do 2035 roku cała Wspólnota ma odejść od samochodów spalinowych na rzecz samochodów elektrycznych.

– Nie mówimy tylko o 2035 roku. „Kamienie milowe” mówią o dodatkowych opłatach za rejestrację samochodów spalinowych, aby po kilku latach wprowadzić podatek za poruszanie się samochodami spalinowymi. Rok 2035 jest rokiem docelowym, kiedy mielibyśmy całkowicie zrezygnować z samochodów spalinowych. Używa się ładnych słów, że wówczas samochody elektryczne będą tańsze niż samochody spalinowe. Nie tłumaczy się, dlaczego tak będzie. Samochody spalinowe mają zostać obłożone podatkami, ograniczeniami, dlatego ich użytkowanie stanie się drogie. Samochody elektryczne nie będą tańsze same w sobie, ale ze względu na konsekwencje związane z użytkowaniem samochodów spalinowych – wyjaśnił Patryk Jaki.

Gość Radia Maryja zwrócił uwagę, że samochody spalinowe mają zostać obłożone podatkami, ale samoloty już nie.

– Samoloty powodują więcej zanieczyszczeń niż samochody spalinowe. Lewacka elita światowa z Davos chce stworzyć nam świat, gdzie z transportu będą mogli korzystać, a de facto z wolności, tylko ludzie bogaci. Tylko tacy, których będzie stać na zakup samochodu elektrycznego albo loty samolotem. Cała reszta ma przesiadać się do transportu zbiorowego. (…) Stanowi to w konsekwencji ograniczenie wolności Polaków. Najbogatszy Polak powiedział, że w ekologizmie, nowej ideologii, chodzi o to, żeby biedniejsi mniej podróżowali, przestali jeść mięso, a świat będzie piękniejszy – mówił poseł do Parlamentu Europejskiego.

Patryk Jaki podkreślił, że Solidarna Polska od początku sprzeciwia się wprowadzaniu pakietów klimatycznych i innych propozycji Unii Europejskiej, które ograniczałby wolność Polaków. [czytaj więcej] 

– Ekologizm to odmieniona wersja komunizmu. Chodzi o dobre cele – planetę, ale za tym kryje się postanowienie, żeby najsłabszych i średnio zarabiających pozbawić różnych możliwości, między innymi podróżowania. Po co inwestujemy takie kwoty w autostrady, jeśli za chwilę nie będziemy mogli z nich korzystać? Jako Solidarna Polska sprzeciwiamy się temu od samego początku. Od samego początku przeciwstawiamy się pakietom klimatycznym i ekologizmowi. (…) Hiperinflacja jest powodowana głównie niemądrą ideologią, która między innymi nakazuje Polsce importować węgiel, co jest absurdem – akcentował gość Radia Maryja.  [czytaj więcej]

Całą rozmowę z Patrykiem Jakim można odsłuchać [tutaj]. 

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl