[TYLKO U NAS] M. Pawlak: W czasie epidemii pogorszyła się sytuacja dzieci; odebraliśmy im swobodę. Pomocą jest dziecięcy telefon zaufania
W ostatnich miesiącach pogorszyła się sytuacja dzieci, które często nie mają z kim porozmawiać, są długo zamknięte, a rodzice niekiedy nie reagują na ich problemy. Pojawia się przemoc internetowa i rówieśnicza. W czasie epidemii odebraliśmy dzieciom swobodę. Pomocą jest dziecięcy telefon zaufania – powiedział Rzecznik Praw Dziecka, Mikołaj Pawlak, na antenie Radia Maryja w audycji „Aktualności dnia”.
Warszawski sąd apelacyjny zawyrokował o wydaniu 8-letniej dziewczynki do austriackiego domu dziecka, mimo że zeznawała, że była tam bita. Rzecznik Praw Dziecka wniósł do Sądu Najwyższego o kasację. [czytaj więcej]
– Jeżeli jest rodzina związana więzami krwi, uczuciami, miłością i domowym ciepłem, to powinniśmy się przede wszystkim tym kierować, a nie wnioskami austriackiego Urzędu ds. Dzieci i Młodzieży. Podpisałem wniosek o wstrzymanie wykonalności (wyroku – red.) do czasu rozpatrzenia przez Sąd Najwyższy mojej skargi kasacyjnej, żeby nie robić dziecku dodatkowej traumy. Rozpatrzenie może potrwać kilka miesięcy – wyjaśnił Mikołaj Pawlak.
Rzecznik Praw Dziecka poinformował, że co drugi nastolatek padł ofiarą przemocy rówieśniczej, co szósty się okaleczał, 7 proc. przyznało się do próby samobójczej, a ponad 600 tys. młodych ludzi potrzebuje natychmiastowej pomocy psychiatrycznej.
– W ostatnich miesiącach, szczególnie w czasie pandemii, pogorszyła się sytuacja dzieci, które często nie mają z kim porozmawiać, są długo zamknięte, a rodzice niekiedy nie reagują na ich problemy. Pojawia się przemoc internetowa i rówieśnicza. Stąd decyzja, żeby dotychczasowy dziecięcy telefon zaufania (800 12 12 12) działał całą dobę we wszystkie dni tygodnia. Wprowadziliśmy też nowe narzędzie – czat internetowy, który umożliwia komunikowanie się z pracownikami mojego biura (prawnikami, pedagogami, psychologami, ekspertami od kontaktów z dziećmi) po to, żeby zapobiec niektórym nieszczęściom, wesprzeć system edukacji i pomocy psychologicznej – powiedział gość Radia Maryja.
Przemoc ze strony rówieśników, dyskryminacja, hejt, brak zrozumienia przez dorosłych, izolacja z powodu pandemii. Dramaty młodych narastają. Od dziś działa w moim biurze całodobowy, 7 dni w tygodniu, Dziecięcy Telefon Zaufania 800121212 i czat internetowy https://t.co/2U1qPbFpMf
— Rzecznik Praw Dziecka (@RPDPawlak) December 7, 2020
Systemy wsparcia nie domagają w najtrudniejszych sytuacjach. Słyszymy o samobójstwach, próbach samobójczych. To wynika z dyskryminacji, hejtu, czasem z braku zrozumienia czy trudnej sytuacji rodzinnej – kontynuował.
– W czasie epidemii odebraliśmy dzieciom swobodę. W wielu przypadkach to pierwsze pokolenie dzieci, które nie zaznało ograniczeń. Obecna sytuacja mocno im doskwiera. Telefon tutaj pomaga. Jest na to duże zapotrzebowanie – podkreślił Mikołaj Pawlak.
Rzecznik Praw Dziecka zaapelował do Ministerstwa Zdrowia o objęcie wcześniaków programem skoordynowanej opieki zdrowotnej.
– Dzieci, które rodzą się przedwcześnie, jest ok. 4-5 tysięcy rocznie. Ze względu na pandemię w wielu przypadkach jest utrudniana pomoc lekarska. (…) Wcześniaki mają różnego rodzaju deficyty. Jeżeli zapobiegniemy im na samym początku, jeżeli rehabilitacja zostanie podjęta bezzwłocznie, to mogą być one całkowicie zdrowe i mogą być obywatelami, którzy będą wspierali nasze społeczeństwo. Brońmy życia od poczęcia i po urodzeniu, na każdym etapie z równą siłą i determinacją – zaapelował Rzecznik Praw Dziecka.
Cała rozmowa z Mikołajem Pawlakiem dostępna jest [tutaj].
radiomaryja.pl