[TYLKO U NAS] Ks. prof. P. Bortkiewicz TChr: Ruch Black Lives Matter nie był wymierzony przeciwko rasizmowi, a przeciwko chrześcijaństwu, rodzinie i własności prywatnej

Byłoby naiwnością sądzić, że Black Lives Matter było ruchem obrony ludności czarnej w Stanach Zjednoczonych. Ruch ten nie był wymierzony przeciwko rasizmowi czy nietolerancji, a przeciwko chrześcijaństwu, rodzinie i własności prywatnej, czyli przeciwko trzem fundamentom cywilizacji zachodniej – powiedział ks. prof. Paweł Bortkiewicz TChr, bioetyk, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Prokuratura Rejonowa w Myślenicach prowadzi postępowanie w sprawie usiłowania zabójstwa kierowcy ks. bp. Roberta Chrząszcza, krakowskiego biskupa pomocniczego. Do wydarzenia doszło w niedzielę podczas wizyty kanonicznej w Myślenicach. Policja ucięła kwestię ataku na Kościół, z czym nie zgadza się kuria krakowska. [czytaj więcej]

– Nie mam szczegółowych informacji w sprawie incydentu. Zastanówmy się jednak przez chwilę. Jeżeli celem ataku było zaatakowanie kierowcy, by ukraść samochód i byłby to czyn czysto rabunkowy, to można byłoby wnioskować, że nie ma tutaj kontekstu religijnego. Widzimy dzisiaj zmasowaną akcję pozbawiania wiarygodności Kościoła i próbuje się odebrać głos Kościołowi w sprawach nauczania moralnego. Jeżeli w takiej atmosferze dokonują się akty agresji związane z przestrzenią Kościoła, to trudno jest wyzwolić się od przekonania, że kontekst dechrystianizacji ma tutaj znaczenie. Akt ten widziałbym jako związany z atakami na Kościół – zaznaczył ks. prof. Paweł Bortkiewicz.

Jan Paweł II był Niezapomnianym i Świętym Papieżem, któremu Boża Opatrzność naznaczyła wielkie zadania. Dowiedziałem się ze zdumieniem o pewnych programach, które obrzuciły błotem postać św. Jana Pawła II. Nie uważam za możliwe udzielenie wywiadu telewizji TVN – oznajmił ks. kard. Giovanni Battista Re, dziekan Kolegium Kardynalskiego, w odpowiedzi na prośbę o wywiad dla stacji należącej do koncernu Discovery, o czym można przeczytać [w tym miejscu].  Sprawa ta zwróciła uwagę na szerszy kontekst atakowania Kościoła katolickiego przez media działające w Polsce.

– Oni służą sprawie. Sprawą natomiast jest to, by przeforsować porządek świata stworzonego według konkretnego modelu. To jest świat, w którym słowo „miłość” zostaje zastąpione słowem „seks”, a tam, gdzie seks staje się naczelną wartością, można bardzo łatwo sterować społeczeństwami. To ma być świat, w którym przestaje istnieć instytucja małżeństwa i rodziny, pojawiają się bliżej nieokreślone związki polimorficzne, które nie są przyszłością z racji czysto biologicznych. To świat, w którym życie zostaje całkowicie pozbawione wartości i staje się przeliczalnym elementem – wskazał wykładowca Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu.

– Próbuje się stworzyć wizję świata sięgającego około 2 mld ludzi, gdzie kilkaset milionów konsumentów będzie obsługiwanych przez ponad miliard usługodawców. To świat wyrugowanej miłości, zniszczonego małżeństwa i zabitego życia. Święty Jan Paweł II był instytucją, która mocą swojego autorytetu sprzeciwiała się takiej wizji świata. Z taką instytucją nie można było polemizować, bo strona nowej koncepcji świata nie miała argumentów. (…) Nie można było podważać świętości Jana Pawła II za życia. (…) Po jego śmierci można go „naruszyć”, ale tylko przy przyzwoleniu ludzi wierzących. Pseudodziennikarze czy pseudopisarze są użyteczni na potrzeby budowy świata po wielkim resecie. (…) Teraz próbuje odebrać się autorytet św. Janowi Pawłowi II, żeby móc powiedzieć, że jego nauczanie nie jest nic warte – dodał duchowny.

17 listopada w Toruniu odbędzie się XXIII Sympozjum z cyklu „Przyszłość cywilizacji Zachodu”. Nadchodzące wydarzenie nosi nazwę „Kryzys Zachodu – kryzys wartości”. Jednym z prelegentów będzie ks. prof. Paweł Bortkiewicz, który poruszy temat ideologicznych podstaw walki z katolicyzmem. Bioetyk zwróci przy tym uwagę m.in. na ruch Black Lives Matter (BLM).

– Byłoby naiwnością sądzić, że BLM było ruchem obrony ludności czarnej w Stanach Zjednoczonych. Ruch ten nie był wymierzony przeciwko rasizmowi czy nietolerancji, a przeciwko chrześcijaństwu, rodzinie i własności prywatnej, czyli przeciwko trzem fundamentom cywilizacji zachodniej. Rodzimy tzw. strajk kobiet, który był nieudolną kopią wzorców zachodnich, niby występował w obronie praw kobiet. Dziwne było jednak to, że jednym z elementów tych praw było zabijanie nienarodzonych dziewczynek, bo tzw. aborcja obejmuje osoby zarówno płci męskiej, jak i żeńskiej. (…) Celem nie była obrona żadnych praw, ale walka z życiem, Kościołem, ale także z obecnym rządem – powiedział bioetyk.

Cała rozmowa z ks. prof. Pawłem Bortkiewiczem dostępna jest [tutaj]. 

radiomaryja.pl