![](https://www.radiomaryja.pl/wp-content/uploads/2019/11/jan-kanthak-600x321.jpg)
[TYLKO U NAS] J. Kanthak: Sytuacja, w której rzecznik SN chce przesądzać, czy TK może stworzyć zabezpieczenie w postaci zawieszenia uchwały – jest już pewnym naginaniem prawa
Sytuacja, w której rzecznik Sądu Najwyższego Michał Laskowski – jako jedna osoba – chce przesądzać, czy Trybunał Konstytucyjny może stworzyć zabezpieczenie w postaci zawieszenia uchwały, czy nie, jest już pewnym naginaniem i przekraczaniem prawa – powiedział w piątkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja Jan Kanthak, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek kilka dni temu złożyła do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego Sądu Najwyższego z Sejmem i prezydentem RP. TK – jak na razie – wstrzymał wykonanie uchwały trzech izb SN.
Rzecznik SN Michał Laskowski powiedział natomiast w tej sprawie, że postanowienie TK nie może być skuteczne.
Wiadomo już również, że premier Mateusz Morawiecki – zgodnie z zapowiedzią – złożył wniosek do TK, by ten rozstrzygnął spór związany z kompetencjami, które SN posiada wobec statusu sędziów.
Rodzi się zatem pytanie, czy sędziowie podlegają jakiejkolwiek odpowiedzialności karnej bądź dyscyplinarnej w tym zakresie, czy też mogą ustanawiać – w pewnym sensie – nowy ustrój państwa.
– To byłoby ustanowieniem nowego ustroju państwa i doprowadzeniem do czystej anarchii i bezprawia. Sytuacja, w której rzecznik Sądu Najwyższego – jako jedna osoba – chce przesądzać, czy Trybunał Konstytucyjny może stworzyć zabezpieczenie w postaci zawieszenia uchwały, czy nie, jest już pewnym naginaniem i przekraczaniem prawa. Przecież środowiska związane z prof. Małgorzatą Gersdorf ciągle odwołują się do Konstytucji RP, a w niej – może brzydko powiem – jak wół jest przecież napisane, że TK rozsądza spory kompetencyjne między organami konstytucyjnymi – podkreślił Jan Kanthak.
Jak zauważył gość Radia Maryja, właśnie między innymi do takich zadań jest powołany Trybunał Konstytucyjny. Sąd Najwyższy natomiast próbuje to podważać ustami swojego rzecznika – dodał.
– Na szczęście ustawa, którą przyjął polski parlament i czeka na podpis prezydenta Andrzeja Dudy, te kwestie też reguluje, jeśli chodzi o podważanie statusu sędziów, bo – de facto – cały ten spór w ostatnim czasie dotyczy tego, że SN chciał umożliwić ocenianie innych sędziów przez innych sędziów. To prowadzi do kompletnego paraliżu i anarchii. Nie może dojść do takiej sytuacji. Dlatego ustawa porządkująca wprowadza zakaz podważania sędziów, którzy zostali powołani przez Radę Państwa PRL – zaznaczył poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Całą rozmowę z Janem Kanthakiem w ramach „Aktualności dnia” można odsłuchać [tutaj].
radiomaryja.pl