[TYLKO U NAS] J. J. Kasprzyk: Egzamin z niepodległości zdajemy każdego dnia

Ostatnie wydarzenia bardzo wyraźnie przypomniały słowa św. Jana Pawła II, iż wolność, niepodległość jest dana i zadana. Egzamin z niepodległości zdajemy każdego dnia; niepodległość nie jest darem danym przez Opatrzność raz na zawsze. W czasie pokoju trzeba o nią dbać i ją pielęgnować, ale może dojść do sytuacji, w której trzeba o nią walczyć. Słowo „wojna”, które dla osób urodzonych w ostatnich trzech dekadach było słowem historycznym, teraz stało się słowem realnym – powiedział Jan Józef Kasprzyk, szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Polska wiele razy musiała walczyć o swoją niepodległość, jak czyni to teraz Ukraina. Jan Józef Kasprzyk zwrócił uwagę, że najsilniejsze walki o polską suwerenność toczą się z przerwami od 250 lat.

– 250 lat temu nastąpił pierwszy rozbiór Polski, kiedy mocarstwa ościenne – szczególnie Rosja i Prusy – porozumiewając się ze sobą i wykorzystując zanarchizowanie życia publicznego I Rzeczypospolitej, doprowadziły do upadku i wymazania Polski z mapy Europy i świata. Mówię o tym dlatego, że właśnie od 250 lat co pokolenie słaliśmy żołnierzy na pola bitewne, insurekcyjne, aby przywrócili Polskę do grona państw suwerennych i wolnych. Od czasu II wojny światowej i bezorężnego zrywu „Solidarności”, a zwłaszcza od ostatnich 30 lat, przyzwyczailiśmy się do względnego spokoju. Tymczasem sytuacja, która ma miejsce w tej chwili, powoduje, iż siłą rzeczy odwołujemy się do przykładów z przeszłości, szukając w historii pewnych analogicznych wydarzeń – mówił Jan Józef Kasprzyk.

Gość Radia Maryja odwołał się do nauczania św. Jana Pawła II w sprawie troski o niepodległość.

– Ostatnie wydarzenia bardzo wyraźnie przypomniały słowa św. Jana Pawła II, iż wolność, niepodległość jest dana i zadana. Egzamin z niepodległości zdajemy każdego dnia; niepodległość nie jest darem danym przez Opatrzność raz na zawsze. W czasie pokoju trzeba o nią dbać i ją pielęgnować, ale może dojść do sytuacji, w której trzeba o nią walczyć. Słowo „wojna”, które dla osób urodzonych w ostatnich trzech dekadach było słowem historycznym, teraz stało się słowem realnym – oznajmił szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych.

Gość „Aktualności dnia” odniósł się do pomocy, której Polacy udzielają uchodźcom z Ukrainy.

– Zachowanie Polaków wobec tych, którzy uciekają przed wojną, jest tak wspaniałe – a miałem okazję osobiście to obserwować na Podkarpaciu – że jest to kolejny dowód na to, iż jesteśmy z narodem, z przynależności do którego można i należy być dumnym – wskazał Jan Józef Kasprzyk.

Wojna na Ukrainie stanowi kolejny historyczny przykład, że wojenny sukces w dużej mierze zależy od morale.

– To dobry przykład na to, że wojny wygrywają społeczeństwa, armie, które mają bardzo mocno określony kodeks wartości. Sprzęt jest oczywiście niezwykle ważny, ale w czasie wojny najważniejsze są morale. Świadczą o tym dzieje wojen prowadzonych również przez Rzeczpospolitą, a morale bierze się przede wszystkim z wychowania młodego pokolenia. To właśnie dlatego staramy się tak wychowywać młode pokolenie Polaków, aby kochało wspólnotę narodową jako grupę ludzi wolnych, dla których niepodległość własnego kraju i wolność innych państw jest najważniejszą wartością – podsumował szef UdSKiOR.

Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem Jana Józefa Kasprzyka można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl