fot. PAP/Radek Pietruszka

[TYLKO U NAS] Dr J. Hajdasz: Zagraniczni dziennikarze pytają nas, gdzie są obozy dla uchodźców. Nikt się nie spodziewał, że w ciągu trzech tygodni jeden kraj – Polska – będzie w stanie udzielić pomocy 2 mln osób

Wszyscy widzimy, z jakim oddaniem Polacy podeszli do kryzysu humanitarnego. Nikt się nie spodziewał, że w ciągu trzech tygodni jeden kraj będzie w stanie udzielić pomocy dwóm milionom osób. Zagraniczni dziennikarze pytają nas, gdzie są obozy dla uchodźców, bo chcą zrobić materiał. Z dumą odpowiadamy, że nie ma obozów dla uchodźców – powiedziała dr Jolanta Hajdasz, dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Wojna, którą Federacja Rosyjska wypowiedziała Ukrainie, ma swoje odbicie także w przestrzeni medialnej. Dr Jolanta Hajdasz odniosła się do tego, jak polskie media radzą sobie w trakcie konfliktu toczącego się na Wschodzie.

– Ilość informacji, jaka pojawia się w przestrzeni medialnej, jest ogromna. Wszystkie najważniejsze media poświęcają gro czasu tylko i wyłącznie temu konfliktowi, biorąc pod uwagę wszystkie jego aspekty (…). Jest jednak za wcześnie, abyśmy mogli wszystko podsumować, bo to się dzieje na gorąco. To nie jest tak, że możemy nadążać w analizach dot. różnych wydarzeń, bo jeszcze przyjdzie czas na refleksję. Na pewno można powiedzieć, że media w Polsce są o wiele bardziej wolne i niezależne niż w Niemczech czy niektórych krajach Europy Zachodniej, w których przez wiele dni była cisza na temat rosyjskiej agresji – powiedziała dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Niektóre polskojęzyczne media na siłę szukają oznak złego traktowania uchodźców przez Polaków albo wyciszają konferencje, wypowiedzi, które chociażby w najmniejszy sposób chwalą działania państwa polskiego.

– W żaden sposób nie można usprawiedliwiać takich działań, bo są one wyjątkowo szkodliwe. To rodzaj manipulacji opinią publiczną. Niestety mogliśmy się tego spodziewać, bo nie raz tak już tam postępowano, że kiedy miała być transmitowana konferencja czy czyjaś wypowiedź, która jest pochlebna dla obecnego rządu, to transmisja została przerywana – wskazała dr Jolanta Hajdasz.

Na stronie jednego z polskojęzycznych mediów jest dużo informacji dotyczących rosyjskich oligarchów, ale jednocześnie brakuje tekstów dot. oddania, z jakim Polacy pomagają Ukraińcom.

– Bardzo trudno znaleźć materiały, które pokazują wielkie oddanie Polaków. To, co dzieje się we wszystkich punktach pomocy dla Ukraińców, w których wolontariusze pomagają uchodźcom, dając im pożywienie i udzielając szerokorozumianej pomocy. Na stronie tego medium wygląda to tak, jakby konflikt na Ukrainie sprowadzał się jedynie do rywalizacji militarnej i ekonomicznej. To nie jest obraz wojny – zaakcentowała dr Jolanta Hajdasz.

– Wszyscy widzimy, z jakim oddaniem Polacy podeszli do kryzysu humanitarnego. Nikt się nie spodziewał, że w ciągu trzech tygodni jeden kraj będzie w stanie udzielić pomocy dwóm milionom osób. Zagraniczni dziennikarze pytają nas, gdzie są obozy dla uchodźców, bo chcą zrobić materiał. Z dumą odpowiadamy, że nie ma obozów dla uchodźców – dodała.

Niektórzy próbują porównywać kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej z wojną na Ukrainie.

– Tam byli fikcyjny uchodźcy, czyli zdrowi i silni mężczyźni, którzy nielegalnie forsowali granicę i nie chcieli zgłosić się do punktu konsularnego w Mińsku (…). To była ogromna prowokacja, która chociażby w TVN-ie była przedstawiana jako tragedia humanitarna, że ludzie umierają na naszej granicy, a my na to patrzymy bezkrytycznie, bo jesteśmy bezduszni. Dzisiaj widzimy, jak wyglądają prawdziwi uchodźcy – podsumowała dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.

Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem dr Jolanty Hajdasz można odsłuchać [tutaj].

 

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl