[TYLKO U NAS] A. Macierewicz: Z Porozumień Sierpniowych można było uzyskać więcej

Niewątpliwie z Porozumień Sierpniowych można było uzyskać więcej, ale ówcześni doradcy, którzy tam przybyli, niejako wymusili na robotnikach uznanie kierowniczej roli partii komunistycznej i ten zapis odgrywał później olbrzymią negatywną rolę hamulcową – powiedział w piątkowym programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam Antoni Macierewicz, b. minister obrony narodowej.

Antoni Macierewicz odniósł się do 38. rocznicy Porozumień Sierpniowych. Wskazał przy tym na postać Anny Walentynowicz, „dlatego że często się nie pamięta o jej wielkiej roli, nie tylko moralnej i dającej ducha robotnikom, którzy wtedy podjęli decyzję w jej imieniu, broniąc jej, bo taki był początek tego strajku”.

– Gdański strajk był w obronie wyrzuconej Anny Walentynowicz i to jej słowa wówczas tak bardzo zmobilizowała ludzi. To po pierwsze. Po drugie zaś, niewątpliwie było to wydarzenie na skalę światową – niezwykłe. Jak słusznie się zauważa m.in. w literaturze, był to największy ruch społeczno-narodowy, jaki w ogóle w dziejach ludzkości, w takim jednym wybuchu, miał miejsce. Warto o tym pamiętać. (…) Niewątpliwie można było uzyskać więcej. Była taka szczególna relacja. Robotnicy parli do tego, żeby postulaty zarówno społeczne, jak i stricte polityczne szły dużo dalej niż to zostało zrealizowane. Głównym punktem sporu była zależność od partii komunistycznej. Inteligenci, którzy tam przybyli, ówcześni doradcy niejako wymusili na robotnikach uznanie kierowniczej roli partii komunistycznej. To się znalazło w aneksie, w prawdzie nie na początku, ale ten zapis był i on odgrywał później olbrzymią negatywną rolę hamulcową – wskazał.

– Chcę bardzo podkreślić – bo to jest element obecny począwszy od XIX w. w polskiej myśli i praktyce niepodległościowej – związek między sprawami religijnymi, moralnymi, społecznymi i niepodległościowymi. Te elementy były w strajku i później w działalności „Solidarności” bardzo połączone. To jest korzeń polskości i nie jest on niczym nowym – dodał gość TV Trwam.

Jak wspominał były minister obrony narodowej, „już 14 sierpnia zaczęliśmy organizować podziemie w Warszawie, mające wspierać strajk, także mające na celu przygotować przekształcenie tego strajku w trwałą strukturę niezależnych związków zawodowych”.

– Mało ludzi dzisiaj pamięta, że to nie był początek. Wcześniej w lipcu były strajki w Lublinie, później w Warszawie na przełomie lipca i sierpnia były strajki tramwajarzy i strajki obsługi miasta. (…) Tutaj ta fala protestu społecznego narastała w sposób oczywisty i gdy wybuchł strajk 14 sierpnia, było jasne, że musi on zostać dokończony i że już ma kształt organizacji narodowej – powiedział.

W „Polskim punkcie widzenia” poruszono również temat tego, co dzieje się w komisji badającej katastrofę smoleńską. Jak powiedział Antoni Macierewicz, „niedługo będzie w tej sprawie bardzo interesujący komunikat”.

– To jest gigantyczny materiał, gigantyczny obszar i dotychczas wiele spraw było albo ukrywanych, albo zakłamywanych. (…) Niemal codziennie pojawiają się nowe informacje i nowe fascynujące, zmieniające dalece obraz badania. Takie będą niedługo przedstawione opinii publicznej. Nie ukrywam, że podczas spotkania w amerykańskiej Częstochowie (Doylestown – przyp. RIRM) też miałem możliwość zaprezentowania niektórych wyników, ale wyłącznie dla użytku wewnętrznego, bez prawa przedstawiania tego publicznie, bo były jeszcze wówczas kończone. Niedługo zostaną zakończone i wtedy, mam nadzieję, że w Telewizji Trwam będę mógł je przedstawić. One są związane z rekonstrukcją wraku, której dokonujemy na podstawie zdjęć – poinformował polityk.

 

TV Trwam News/RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl