Tuczno: konferencja naukowa „Czysty węgiel”

W Tucznie w województwie zachodnio-pomorskim odbyła się konferencja pod tytułem „Czysty węgiel”. Patronat nad wydarzeniem objęła Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu wraz ze Stowarzyszeniem na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju Polski.

Wtorkowe obrady w Tucznie rozpoczęła Msza św., której przewodniczył ks. bp Antonii Pacyfik Dydycz. Następnie uczestnicy konferencji podjęli temat związany z nowymi technologiami, które pozwalają na uzyskiwanie energii z węgla przy jednoczesnym ograniczeniu zanieczyszczania środowiska.

– Polska słynie z tego, że posiada prawie 90 proc. zapasów węgla kamiennego całej Unii Europejskiej, a więc węgiel do tej pory jest głównym nośnikiem energii również i w UE, i trzeba go umieć racjonalnie wykorzystywać – powiedział prof. Jan Szyszko.

Jak podkreślał były minister środowiska, węgiel kamienny jest wielkim bogactwem naszego kraju i to od niego zależy nasza wolność energetyczna. Kluczowe jest zatem to, aby wprowadzić nowe technologie, które pomogą w bezpiecznym wydobywaniu surowca.

– To jest nośnik energii, który można odpowiednio użytkować, a jest on niezwykle ekologiczny pod warunkiem, że zastosuje się najnowsze technologie spalania, najnowsze technologie użytkowania. O tym mówiło również porozumienie paryskie, czyli chcemy, aby pokazać Polskę jako wielki kraj sukcesu – dodał.

Polityka klimatyczna to jeden z kluczowych tematów, nad którymi debatuje dzisiaj Komisja Europejska. Polska chce pokazać, że wykorzystywanie energii z węgla kamiennego może być równie ekologiczne jak energie pochodzące ze źródeł odnawialnych.

– Węgiel kamienny i węgiel brunatny charakteryzuje się tym, że eksploatowany w instalacjach takich jak elektrownie, daje możliwość spokojnej pracy i dostarczania tej energii elektrycznej do domów, to jest bardzo ważne. Natomiast źródła odnawialne – w nie trzeba inwestować, ale jednocześnie one charakteryzują się cały czas pewną niestabilnością – wskazał Paweł Sałek, doradca prezydenta RP ds. klimatu.

W myśl zasady zrównoważonego rozwoju, zasoby przyrodnicze można tak eksploatować, aby odbywało się to z jak najmniejszą szkodą dla środowiska i jednocześnie z zyskiem dla naszego kraju.

– Wydaje się, że rezygnacja z węgla kamiennego w przypadku Polski nie jest celowa z uwagi na to, iż mogłoby to mieć znaczące skutki gospodarcze, ale również i społeczne. W związku z tym jest tylko kwestia przedstawienia naszych zasobów w jak najbardziej sposób racjonalny i przyjazny – powiedział Rafał Misztal, zastępca dyrektora departamentu geologii i koncesji geologicznej w Ministerstwie Środowiska.

I do tego właśnie zmierza cała polityka klimatyczna, która została wytyczona w ramach Porozumienia Paryskiego. Teraz kluczowe dla Polski jest to, aby ustalić, w jaki sposób prowadzić gospodarkę, aby doprowadzić do regeneracji zniszczonych układów przyrodniczych.

TV Trwam News/RIRM