Trwają ćwiczenia wojskowe 16. Dywizji Zmechanizowanej
Trwają ćwiczenia wojskowe 16. Dywizji Zmechanizowanej. To podsumowanie całego roku szkoleń i pracy różnego rodzaju sił zbrojnych. Tym razem ćwiczenia obejmują województwa warmińsko-mazurskie i podlaskie.
Od 18 listopada trwają ćwiczenia wojskowe pod kryptonimem „Tumak-20”, które odbywają się na terenie całego województwa warmińsko-mazurskiego i części woj. podlaskiego.
– Ćwiczenie jest realizowane na terenie Ośrodka Szkolenia Poligonowego Orzysz, ale nie tylko. Szkolimy się w miejscach, gdzie stacjonują poszczególne oddziały i pododdziały 16. Dywizji Zmechanizowanej, w swoich powiatach, w swoich garnizonach – poinformował gen. dyw. Krzysztof Radomski z 16. Dywizji Zmechanizowanej.
Jest to podsumowanie tegorocznych szkoleń 16. Dywizji Zmechanizowanej. To głównie trzy epizody – wskazał szef szkolenia, płk Piotr Fajkowski.
– Pierwszy epizod to było wykonanie marszu do rejonów operacyjnego przeznaczenia, które odbywało się po raz pierwszy na terenie całego województwa warmińsko-mazurskiego, po drogach publicznych, gdzie bojowe wozy piechoty, transportery i inny sprzęt przemieszczały się w kolumnach i zajmowały swoje rejony odpowiedzialności. Drugim epizodem była walka z przeciwnikiem, który próbuje wyrwać się z okrążenia i przebić do macierzystych pododdziałów – powiedział płk Piotr Fajkowski.
Trzeci epizod to ostateczne rozbicie przeciwnika okrążonego na terenie Polski – poinformował szef szkolenia 16. Dywizji Zmechanizowanej. Jednym z zadań jest forsowanie przeszkody wodnej.
– Forsowanie to natarcie na przeciwnika, który broni się po drugiej stronie przeszkody wodnej – wyjaśnił płk Piotr Fajkowski.
A to tylko jedno z zadań stojących przed żołnierzami. Ćwiczenia sprawdzają gotowość wszystkich rodzajów sił zbrojnych – podkreślił generał Jarosław Mika, Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych.
– Ktoś by zapytał, czy mamy tu przedstawiciela marynarki wojennej? Mamy. Mamy żołnierzy, nurków, minerów, saperów do rozpoznania tej właśnie przeszkody wodnej – powiedział gen. Jarosław Mika.
Jednocześnie generał zaznaczył, że mimo trudnej sytuacji wojsko nie rezygnuje ze szkoleń.
– Ogromny wysiłek, determinacja w dążeniu do celu świadczą o dobrym przygotowaniu żołnierzy biorących tutaj udział – wskazał gen. Jarosław Mika.
Ćwiczenia łączą się również z 14. edycją ćwiczeń batalionowej grupy bojowej. „Tumak-20” zakończy się 27 listopada.
TV Trwam News