Trwa walka z pożarami na południu Europy
W Grecji nadal szaleją pożary. Trzeba było ewakuować mieszkańców i turystów z dwóch miejscowości na wyspie Eubea.
Dotychczas z powodu pożarów w Grecji zginęły 94 osoby, w tym dwóch Polaków. Z powodu chaotycznych akcji ratunkowych swoje stanowiska stracili m.in. szef greckiej obrony cywilnej oraz minister do spraw porządku publicznego.
– Chaos spowodowany niewłaściwymi działaniami, które zagrażają ludzkiemu życiu, nie mogą być dłużej tolerowane – powiedział Alexis Tsipras, premier Grecji.
Jednak lasy w Grecji nadal płoną. Na wyspie Eubea, położonej 70 km od Aten, ewakuowano wczoraj dwie miejscowości – Stawros i Kontodespoti. Do akcji wkroczyli strażacy wspomagani z powietrza przez samoloty gaśnicze.
Grecja to nie jedyny kraj, który po ogromnej fali upałów musi walczy z ogniem. Tydzień temu do wielkiego pożaru z powodu temperatury doszło w południowej Portugalii.
– Straciłem wszystko. Miałem 10 hektarów eukaliptusa i zostały one zniszczone. Górna i południowa część wzgórza, gotowe do ścięcia, wszystko zostało spalone. Nie ma już absolutnie nic. Spalone także cztery domy. Wszystko. Jestem zrujnowany – wskazał właściciel spalonego hotelu Guildo Dutrei.
Pożar w Portugalii strawił dwadzieścia siedem tysięcy hektarów lasów.
TV Trwam News/RIRM