TR nie chce sankcji za obrazę uczuć religijnych
Twój Ruch dąży do usunięcia sankcji karnych za obrazę uczuć religijnych. Może to doprowadzić do bezkarnego znieważania osób wierzących – oceniają prawnicy. O sprawie napisał jeden z dzienników.
W Sejmie zgłaszane są kolejne projekty zmierzające – według ekspertów – do naruszenia istniejącego „modelu relacji Państwo – Kościół oraz podważających podstawy polskiego prawa wyznaniowego”. Najnowsza inicjatywa zmierza do wykreślenia z Kodeksu karnego przepisu o karaniu za obrazę uczuć religijnych. Zdaniem posłów TR, „blokuje” on wszelką krytykę i „nie pozwala na otwartą debatę”, a sam przepis jest rzekomo nadużywany.
Poseł Małgorzata Sadurska z Parlamentarnego Zespołu ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski, powiedziała, że TR konsekwentnie realizuje swój program wyborczy, który opiera się głownie na walce z Kościołem i wiarą. Jednak Konstytucja RP stoi na straży praw osób wierzących – podkreśliła.
– Nie można dopuszczać do takiej sytuacji, żeby w imię realizacji swojego programu wyborczego szydzić, kpić z osób wierzących. W ostatnim czasie mieliśmy do czynienia z wieloma bardzo negatywnymi zjawiskami szydzenia z wiary. Najpierw darcie Pisma Świętego przez Nergala, później bluźniercza instalacja „Adoracja” Jacka Markiewicza w CSW w Warszawie i ostatnio pseudospektakl „Golgota Picnic” obrażający mękę Pana Jezusa. Art. 196 stanowi obronę wszystkich osób wierzących, którzy mogą się powołać właśnie na obrazę uczuć religijnych i mogą zawiadamiać właściwe organy ścigania – mówiła poseł Małgorzata Sadurska.Przypomnijmy, że dwa lata temu Sejm odrzucił już projekt ruchu Palikota, aby wykreślić artykuł o obrazie uczuć religijnych z Kodeksu karnego.
RIRM