Tatry słowackie: Śmiertelne rażenie Polaka na Krywaniu

Pod szczytem Krywania w słowackiej części Tatr 27-letni polski turysta został śmiertelnie rażony piorunem – poinformowali ratownicy Horskiej Zachrannej Służby.

Tragiczne zdarzenie miało miejsce w poniedziałek późnym popołudniem. Ratowników górskich o problemach powiadomiła żona 27-latka, która została w hotelu, a mąż zdążył jeszcze wysłać do niej wiadomość SMS. Po otrzymaniu wiadomości nie było już żadnego kontaktu z mężczyzną.

Słowaccy ratownicy górscy chcieli dotrzeć do poszkodowanego na pokładzie śmigłowca, jednak złe warunki atmosferyczne nie pozwoliły na lot pod szczyt Krywania. Ratownicy desantowali się w okolicach Szczyrbskiego Jeziora, a dalej ekipa ruszyła pieszo. W międzyczasie do Horskiej Zachrannej Służby dotarły kolejne telefony od polskich turystów, którzy stwierdzili, że poszkodowany znajduje się blisko szczytu Krywania i nie wykazuje oznak życia.

Ratownikom udało się dotrzeć do mężczyzny w poniedziałek tuż przed zmrokiem. Po zbadaniu zwłok potwierdzono informację od polskich turystów, że mężczyzna rażony piorunem nie żyje. Ciało 27-letniego polskiego turysty zostało przetransportowane na dół na pokładzie śmigłowca we wtorek.

Okoliczności wypadku i przyczyna śmierci Polaka wyjaśniają słowackie służby.

PAP

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl