fot. PAP/Albert Zawada

Szefowa niemieckiej dyplomacji: Kwestia reparacji jest zamknięta

Kwestia reparacji jest zamknięta – oświadczyła w Warszawie niemiecka minister spraw zagranicznych. Szefowa niemieckiej dyplomacji spotkała się we wtorek z polskim ministrem spraw zagranicznych, Zbigniewem Rauem.

To trzecie spotkanie ministrów spraw zagranicznych Polski i Niemiec w ostatnich dziesięciu miesiącach. Annalena Baerbock i Zbigniew Rau omawiali kwestie bezpieczeństwa międzynarodowego oraz ostatnie wydarzenia – rosyjską nielegalną aneksję czterech regionów Ukrainy i kremlowskie groźby użycia broni jądrowej.

– Polska i Niemcy wspólnie potępiają Rosję za niesprowokowane i nieuzasadnione użycie siły wobec Ukrainy – zaznaczył minister Zbigniew Rau.

– Wspólnota światowa, szczególnie podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, powiedziała, że żaden inny kraj tego świata nie będzie akceptował prób szantażu nuklearnego – powiedziała minister Annalena Baerbock.

Ministrowie przyznali też, że obowiązkiem Niemiec i Polski jest udzielanie pomocy Ukrainie.

Drugi kluczowy temat to odszkodowania za II wojnę światową. Szef polskiej dyplomacji podkreślił, że nasz kraj nadal odczuwa skutki zbrodniczej niemieckiej agresji. Konsekwencje społeczne oraz gospodarcze są widoczne – wskazywał Zbigniew Rau.

– To ogranicza i hamuje możliwości dalszego rozwoju oraz pogłębiania relacji polsko-niemieckich. Czas najwyższy zmierzyć się z tym problemem – podkreślił polski minister spraw zagranicznych.

W poniedziałek do Berlina trafiła nota dyplomatyczna ws. odszkodowań od Niemiec za II wojnę światową. To kolejny krok po przedstawionym we wrześniu raporcie o polskich stratach wojennych. Duży wkład w powstanie obszernej dokumentacji włożyła rodzina Radia Maryja i Fundacja Lux Veritatis. Suma, na jaką oszacowano straty, to ponad 6 bilionów 220 miliardów złotych.

Poczuwamy się do historycznej odpowiedzialności za niemiecką inwazję oraz jej skutki, ale o zadośćuczynieniu nie ma mowy – słyszymy od Annaleny Baerbock.

– Kwestia reparacji z punktu widzenia rządu federalnego jest kwestią zamkniętą – oświadczyła szefowa niemieckiej dyplomacji.

Przedstawiciele niemieckiego rządu powołują się tu na szereg dokumentów, np. zrzeczenie się reparacji przez rząd PRL w 1953 roku, podpisany przez Bieruta Bieruta. Akt nigdy nie został opublikowany w „Dzienniku Ustaw” i nie zarejestrowano go w ONZ. Jest też tzw. traktat dwa plus cztery z 1990 roku, jednak Polska nie miała dużego wpływu na jego treść.

– Jestem przekonany, że stanowisko rządu niemieckiego w tej kwestii będzie, w wyniku dialogu, ewoluować – mówił minister Zbigniew Rau.

Nota dyplomatyczna dotyczy też traktatu polsko-niemieckiego z 1991 roku. Dokument określił współpracę Berlina i Warszawy, regulował prawa mniejszości obu państw oraz znaczenie wymiany kulturowej. Zdaniem obu stron umowy, spora część jej zapisów nie została przez ponad 30 lat zrealizowana.

Do słów niemieckiej minister spraw zagranicznych odniósł się prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński.

– Pierwsza odpowiedź niemiecka to jest próba zbudowania barykady. Teraz przyjdzie nam ją forsować. To nie będzie łatwe i prawdopodobnie będzie trwało jakiś czas, ale sforsujemy – zapewnił Jarosław Kaczyński.

Rząd niemiecki jest w trudnej sytuacji. We znaki daje się, zwłaszcza w sondażach, uzależnianie Europy od węglowodorów z Rosji, które stały się narzędziem politycznym. Są wyraźnie osłabieni – wskazał dr Tomasz Teluk, prezes Instytutu Globalizacji.

– Niemcy straciły swoją wiarygodność, straciły twarz. Na początku jako jeden z niewielu krajów wstrzymywały jakąkolwiek pomoc dla Ukrainy – powiedział dr Tomasz Teluk.

Mimo, że nigdy nie rozliczyli się z nami za swoje zbrodnie, to jeszcze atakują nas na innych frontach – podkreślił politolog, prof. Mieczysław Ryba.

– Nieraz wpinają się w retorykę antypolską, oskarżając Polskę o współudział w zbrodniach. Są głównym reżyserem antypolskich sankcji, które szykuje nam Bruksela za rzekomy brak praworządności – zwrócił uwagę prof. Mieczysław Ryba.

Na oficjalną odpowiedź niemieckiego rządu na notę dyplomatyczną z Polski trzeba będzie jeszcze poczekać. Naszym zadaniem jest wymuszenie na decydentach z Berlina, aby usiąść do jednego stołu i rozmawiać – zaznaczył współautor raportu o polskich stratach wojennych, poseł Arkadiusz Mularczyk.

– Nie odpuszczamy. Będziemy o tej sprawie informować organizacje międzynarodowe, poszukiwać sojuszników w Europie i za oceanem. To jest proces. Oficjalnie odgwizdano początek poprzez wysłanie noty dyplomatycznej. Mecz trwa – powiedział poseł Arkadiusz Mularczyk.

Rządzący sugerują, że w sprawie reparacji od Niemiec powstanie koalicja kilku państw. Mowa m.in. o Grecji.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl