Światowy zjazd onkologów

Wymiana doświadczeń i osiągnięć w dziedzinie zwalczania raka – to cel zjazdu Amerykańskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej (ASCO), jaki odbędzie się w Chicago. Jednym z uczestników będzie prof. zw. dr hab. n. med. Andrzej Mackiewicz, który od prawie 20 lat prowadzi badania nad szczepionką na czerniaka.

 – Jadę w celach naukowych, aby zobaczyć co się dzieje na świecie w dziedzinie onkologii a szczególnie w terapii czerniaka. Chociaż jako ośrodek referencyjny orientujemy się np. jakie nowe oryginalne leki są w fazie badań klinicznych i wchodzą na rynek – zaznacza w rozmowie z portalem NaszDziennik.pl prof. zw. dr hab. n. med. Andrzej Mackiewicz, Kierownik Zakładu Diagnostyki i Immunologii Nowotworów Wielkopolskiego Centrum Onkologii i Kierownik Katedry Biotechnologii Medycznej Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu.

Zjazd Amerykańskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej odbywa się każdego roku. Jego znaczenie polega na wymianie informacji i doświadczeń w dziedzinie walki z chorobami nowotworowymi. Na Zjeździe w dniach 29 maja – 4 czerwca w Chicago będzie obecnych 35tys. onkologów z całego świata.

 – Następnie w kraju odbywa się kongres tzw. POST ASCO (Amerykańskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej). Polega to na tym, że naukowcy, którzy wyjechali z Polski do Chicago, składają później raport dla wszystkich innych młodych onkologów i tych, którzy są zainteresowani, a nie mogli tam pojechać z wielu przyczyn m.in. finansowych. W kongresie uczestnicy około 800 onkologów, więc jest to bardzo pożyteczna inicjatywa – zauważa prof. Mackiewicz.

 Prof. Mackiewicz od 1990 r. pracuje w Wielkopolskim Centrum Onkologii.

– Swoje badania onkologiczne zacząłem od tego, że pojechałem do Niemiec, żeby się nauczyć inżynierii genetycznej. Przypadkowo badaliśmy pewne mechanizmy i okazało się, że czerniaki u myszy nie rosną, kiedy wprowadzimy do nich sztuczny gen. I tak się zaczęło. W 1995 r. rozpoczęliśmy próby u ludzi. Przetestowaliśmy 3 generacje tych szczepionek – informuje prof. Mackiewicz. Dodaje, że obecnie stosowana  opracowana została w 1997 roku. –  Około 500 pacjentów było leczonych w różnych stadiach choroby. Opracowaliśmy w końcu wskazanie, czyli wytyczne, w których przypadkach szczepionka przynosi największe efekty i korzyści pacjentom. Jednakże do dzisiaj w tym wskazaniu nie figuruje żaden lek. Te, które się ostatnio pojawiły, są stosowane w innym wskazaniu w tej samej chorobie – mówi onkolog.

Zwraca jednocześnie uwagę, że niestety żaden z tych leków nie leczy chorych, tylko przedłuża życie. – Chcemy przeprowadzić badania rejestracyjne, żeby ewentualnie ten lek mógł być powszechnie dostępny dla pacjentów, a nie tylko dla wąskiej grupy, która bierze udział w testach. Poza tym pracujemy nad innymi technologiami terapii nowotworów, które są we wcześniejszej fazie rozwoju, a nie były jeszcze testowane u ludzi. Zajmujemy się obecnie białkami jedwabiu pajęczego do utworzenia specjalnych nośników leków i kwasów nukleinowych, czy genów, które bezpośrednio będą celowały wybiórczo w daną komórkę nowotworową – konkluduje.

Jacek Dytkowski