Spór wokół nowelizacji Ustawy o radiofonii i telewizji nabiera tempa

Prawo i Sprawiedliwość złożyło projekt nowelizacji Ustawy o radiofonii i telewizji. Zmiany mogą naruszyć strukturę właścicielską telewizji TVN. Przepisy nie podobają się opozycji. Głos w sprawie zabrała także amerykańska administracja.

Obecnie koncesja dla nadawców radiowo-telewizyjnych może być udzielona osobie zagranicznej, której siedziba znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Nowelizacja ustawy, która została zaproponowana przez posłów Prawa i Sprawiedliwości, stawia dodatkowe wymagania.

„Pod warunkiem, że osoba zagraniczna nie jest zależna od osoby zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie niebędącym państwem członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego” – wskazano.

Marek Suski, przedstawiciel wnioskodawców, wyjaśnił, po co taka zmiana.

– Jest to ustawa chroniąca Polskę przed ewentualnymi bardzo agresywnymi działaniami, bo są telewizje na świecie, które działają w różnych krajach, a są własnością rządu w Moskwie – powiedział Marek Suski.

Rząd nie chce, by kraje spoza Europy – takie jak np. Rosja – mogły wykupić polską telewizję i za jej pośrednictwem wpływać na opinię publiczną w naszym kraju.

– To jest przede wszystkim idiotyzm – skomentował Borys Budka.

Polityk Platformy Obywatelskiej wskazał na możliwe konsekwencje. Przepisy w takiej formie mogą uderzyć w telewizję TVN, bo choć nadzór nad nią sprawuje spółka zarejestrowana w Holandii, to jej właścicielami są Amerykanie.

– Zmiana kapitału jest dzisiaj – zwłaszcza w nowych mediach elektronicznych – dość częstym zjawiskiem, wymaga tylko pewnej regulacji. […] To są też zaniedbania legislacyjne wynikające z różnych sił i układów, które wcześniej panowały – podkreślił dr Wojciech Wciseł, medioznawca.

Podobne wymagania dotyczące koncesji obowiązują np. we Francji czy w Niemczech. Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Witold Kołodziejski, uspokajał.

– W najtwardszym scenariuszu to po prostu część udziałów amerykańska spółka musi odsprzedać spółce europejskiej. Kwestia dotyczy tylko transakcji bizensowych – powiedział Witold Kołodziejski.

Telewizja TVN wydała już komunikat w tej sprawie.

„W nocy przedstawiono projekt ustawy, którym usiłuje nam się zamknąć usta, a widzów pozbawić prawa do wyboru. Pod pozorem walki z obcą propagandą próbuje się ograniczyć wolność mediów” – oświadczono.

Jednym głosem z TVN mówiła opozycja.

– Z tymi zapędami drugim krokiem może być za chwilę to, że zabiorą się za internet, wolność w internecie i zaczną ograniczać dostęp do niego – oznajmiła Małgorzata Kidawa-Błońska.

– To bzdury po prostu. Ci, którzy są przeciwnikami PiS, będą wymyślać najdziksze powody do tego, żeby nas krytykować, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością – odpowiedział poseł Marek Suski.

Spór nabrał międzynarodowego charakteru. Do nowelizacji ustawy odniósł się przedstawiciel USA w Polsce, Bix Aliu.

USA z rosnącym niepokojem obserwują procedurę związaną z koncesją TVN oraz nowy projekt zmian ustawy medialnej. TVN od ponad 20 lat jest istotną częścią polskiego krajobrazu medialnego. Wolna prasa ma kluczowe znaczenie dla demokracji.

— Bix Aliu (@USAmbPoland) July 8, 2021

„USA z rosnącym niepokojem obserwują procedurę związaną z koncesją TVN oraz nowy projekt zmian ustawy medialnej” – wskazał Bix Aliu.

Twitt udostępnił także rzecznik departamentu stanu USA, opatrując go komentarzem, że silne demokracje cieszą się wolną i niezależną prasą.

Strong democracies welcome a free and independent press. Diverse voices and independent viewpoints keep the public informed and the government accountable – they are essential to democracies, including Poland and the United States. https://t.co/teGg9xyDvz

— Ned Price (@StateDeptSpox) July 9, 2021

To próba ingerencji w polski proces ustawdowczy – podkreślił prof. Tadeusz Marczak, politolog.

– W świetle prawa międzynarodowego takie postępowanie jest wysoce naganne. Obowiązkiem przedstawicielstwa dyplomatycznego ambasady jest poszanowanie suwerenności państwa, w którym się znajduje i przede wszystkim niemieszanie się do wewnętrznych spraw – zaakcentował prof. Tadeusz Marczak.

Dr Aleksander Kozicki, politolog, wskazał na możliwą zmianę w relacjach Polski ze Stanami Zjednoczonymi.

– Najwyższa pora, aby stosunki nabrały cech realizmu politycznego oraz gospodarczego – podsumował dr Aleksander Kozicki.

Według informacji portalu Wirtualna Polska to polityczna gra polskiej dyplomacji, a koncesja dla TVN ma być kartą przetargową. Poseł Marek Suski podkreślił, że ze względów proceduralnych nowe przepisy mogą wejść w życie dopiero za rok.

TV Trwam News