Skandaliczny eksponat w Centrum Nauki Kopernik

W budynku stanęła maszyna, która pokazuje zwiedzającym jak stymulować seksualnie chłopców i dziewczęta. Przedmiot przeznaczony jest dla osób powyżej 12 roku życia. Dziś eksponat został wyłączony do wyjaśnienia.

W związku z wystawą Europoseł Ryszard Legutko skierował do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Centrum Nauki Kopernik w Warszawie.

Europoseł PiS wskazuje, że jeden ze znajdujących się tam eksponatów propaguje treści pornograficzne, kierowane w znacznej mierze do dzieci.

– Kiedy poważna instytucja, która ma się zajmować nauką robi coś takiego, co według mnie łamie prawo, ponieważ oficjalnie seksualizuje dzieci nieletnie, mocno nieletnie, przekracza granice dobrego smaku, a nawet, myślę, wkracza na tereny pornograficzne, robi pośmiewisko z nauki. To jest rzecz, której nie wolno tolerować, trzeba tego typu działania nie tylko piętnować, ale również nękać sprawców przy pomocy dostępnych instrumentów prawnych – powiedział europoseł Ryszard Legutko.

Tymczasem Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne istotnie zmieniło status pedofilii w „Klasyfikacji zaburzeń psychicznych” – podaje jeden z portali.

Do tej pory pedofilia figurowała na liście jako zaburzenie, teraz decyzją amerykańskich ekspertów zmieniono jej status na preferencję.

– To jest oczywiście decyzja polityczna, tak samo jak decyzją polityczną przed laty było to, że zmieniono kwalifikacje homoseksualizmu z zaburzenia na… nic. Tak samo teraz mamy do czynienia z decyzją polityczną, która z żadną nauką nie ma nic wspólnego. Problem jest taki, że w wyniku nowej seksualizacji młodzieży czy dzieci właściwie coraz młodszych , dochodzi do sytuacji takich, jakie my mamy w Centrum Nauki Kopernik, gdzie dzieci dwunastoletnie są uczynione obiektem akcji mogących skutkować działaniami seksualnymi, co się właściwie kwalifikuje do pedofilii – mówił europoseł Ryszard Legutko.

RIRM