Sejm o projekcie reformy dowodzenia armią
W Sejmie trwają prace nad projektem reformy dowodzenia armią. Chodzi o rządową propozycję nowelizacji ustawy o urzędzie Ministra Obrony Narodowej oraz ustawy o powszechnym obowiązku obrony RP.
Nowe prawo ma dostosować struktury dowodzenia Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej do modelu obowiązującego w NATO.
Reforma systemu kierowania i dowodzenia ma wyeliminować kompetencyjny chaos, wprowadzić jednoosobową odpowiedzialność za dowodzenie i usprawnić wojskową logistykę.
Tą ustawą przywracamy normalność w Polskim wojsku – mówił w Sejmie wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz.
– Rola Szefa Sztabu Generalnego – reformą roku 2014 – została sprowadzona jedynie do organu pomocniczego oraz doradczego ministra obrony narodowej, chociaż reprezentował on polskie wojsko, polską armię na forach międzynarodowych, uczestnicząc w posiedzeniach najwyższych dowódców państw Sojuszu Północnoatlantyckiego. My tą ustawą przywracamy normalność i chcemy, żeby to właśnie Szef Sztabu Generalnego był rzeczywiście zrządzającym polską armią, polskim wojskiem, żeby był rzeczywistym dowódcą polskiego wojska – powiedział Wojciech Skurkiewicz.
Zmiany krytykuje opozycja. Kluby PO i PSL-UED zgłosiły poprawki dotyczące podległości Wojsk Obrony Terytorialnej i zasad ich użycia. Sejmowa Komisja Obrony opowiedziała się jednak za ich odrzuceniem.
Dziś w Sejmie najprawdopodobniej odbędzie się głosowanie nad projektem reformy dowodzenia.
RIRM