Sejm nie rozpatrzy dziś projektów dot. nowych rozwiązań do walki z koronawirusem. R. Terlecki: Obstrukcja sejmowa totalnej opozycji tym razem odniosła sukces

Nie we wtorek, a w środę Sejm rozpatrzy projekty dotyczące nowych rozwiązań do walki z koronawirusem. Izba przyjęła wniosek o przerwę zgłoszony przez opozycję. Wicemarszałek Ryszard Terlecki nazywa to obstrukcją.

Wniosek o ogłoszenie przerwy zgłosił szef klubu KO Cezary Tomczyk. Przeciw było 207 posłów Prawa i Sprawiedliwości, jednak 28 członków klubu nie wzięło udziału w głosowaniu. Koalicja Obywatelska nie przystała na propozycję wicemarszałka, który chciał ogłosić 2-godzinną przerwę. Tym samym obrady zostaną wznowione dopiero w środę o godz. 9.00.

Opozycja argumentuje, że tak obszerna i ważna ustawa musi być procedowana dokładnie, bez pośpiechu. Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki stwierdził, że KO zatrzymuje prace nad niezwykle istotnym projektem, który powinien wejść w życie jak najszybciej.

– Rozumiem, że oznacza to odwlekanie ustawy. Obawiam się, że będzie to dotyczyło także Senatu. Mam nadzieję, że nie. Skoro klub Platformy nie zgodził się na wycofanie czy zmodyfikowanie swojego wniosku, jestem zmuszony odwlec obrady Sejmu do jutra do godz. 9.00. Obstrukcja sejmowa totalnej opozycji tym razem odniosła sukces. Możemy powiedzieć Polakom, że ustawa będzie opóźniona przez decyzję opozycji – oznajmił Ryszard Terlecki.

W sumie zgłoszono cztery projekty dotyczące epidemii. Wśród nich jest propozycja PiS, która ma być wiodąca. Zakłada ona m.in. bezpieczeństwo prawne dla lekarzy walczących z COVID-19; 200 proc. dodatku za włączenie się do walki z pandemią; 100 proc. wynagrodzenia za czas kwarantanny i izolacji dla medyków; możliwość pracy na kwarantannie za zgodą pracodawcy.

Zuzanna Dąbrowska/RIRM/TV Trwam News