fot. pixabay.com

Rząd zamierza w pełni oskładkować umowy cywilnoprawne. Dr M. Szołucha: Nie ma to nic wspólnego z realną troską o dobro polskich pracowników. Chodzi tylko i wyłącznie o łatanie dziury w finansach publicznych

Rząd planuje w pełni oskładkować umowy cywilnoprawne. Ma to być jeden z kamieni milowych uzgodnionych z Komisją Europejską, od których zależy odblokowanie nam środków z Krajowego Planu Odbudowy. O sprawie poinformowały „Dziennik Gazeta Prawna” oraz „Rzeczpospolita”.

Pomysłem ozusowania umów cywilnoprawnych są zaskoczeni pracodawcy, gdyż takich zapisów nie było wcześniej w konsultowanym projekcie KPO. Strona pracodawców w większości nie pochwala tego rozwiązania. Rządowe plany skrytykował dr Marian Szołucha.

– Oskładkowanie umów cywilnoprawnych jest kierunkiem znanym od lat i podyktowanym wyłącznie jednym celem, którym jest łatanie dziury, która od czasu do czasu pojawia się w finansach publicznych. Nie ma to nic wspólnego z realną troską rządzących o dobro polskich pracowników – zaakcentował ekonomista.

Ekspert podkreślił, że zrównanie umów cywilnoprawnych z umowami o pracę nie jest dobrym pomysłem. Według niego polski rynek pracy musi pozostać elastyczny.

– Elastyczność polskiego rynku pracy względem krajów Europy Zachodniej w dużej mierze ratowała nas w ostatnich kryzysach, bo była poduszką, buforem amortyzującym różnego rodzaju wstrząsy. Nie popieram tego kierunku i nie uważam go za podyktowanego żadnymi innymi względami niż łatanie dziury w finansach publicznych. Warto dodać, że owa dziura została wygenerowana zupełnie niepotrzebnie. Nie wiem, czy to, co zapowiedziano w odniesieniu do umów zlecenia, jest wymuszone przez Komisję Europejską w związku z planowanym odblokowaniem środków z KPO, czy jest to nasz autorski krajowy pomysł. Jego ocena pozostaje jednak taka sama – podsumował dr Marian Szołucha.

Ekonomista dodał, że w Polsce powinna pozostać swoboda w kształtowaniu umów wiążących pracownika z pracodawcą.

Z nieoficjalnych informacji prasowych wynika, że rząd będzie chciał przeprowadzić zmiany z rocznym poślizgiem – od 2024 roku i bez oskładkowania umów o dzieło. Oznaczałoby to więc jedynie pełne ozusowanie umów zlecenia.

 

RIRM/radiomaryja.pl

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl