Rząd Donalda Tuska rusza z genderową ofensywą

Po wakacjach rząd zajmie się wnioskiem w sprawie ratyfikacji konwencji Rady dotyczącej zwalczania tzw. dyskryminacji kobiet. Do końca sierpnia potrwają konsultacje społeczne w tej sprawie.

 

W lipcu premier Donald Tusk zobowiązał pełnomocnika rządu do spraw równego traktowania, a także ministra pracy i polityki społecznej do przygotowania wniosku o akceptację konwencji.

 

Jest to dokument podpisany 11 maja 2011 roku w Stambule przez mniejszość państw Europy i ratyfikowany dotąd przez jeden kraj.

 

Konwencja wprowadza m.in. definicję pojęcia „płeć”. W myśl art. 3 oznacza ona „społecznie skonstruowane role, zachowania, działania i cechy, które dane społeczeństwo uznaje za właściwe dla kobiet i mężczyzn”.

 

Jest to próba zwalczania patologii społecznych, wprowadzając nowe patologiczne rozwiązania – akcentuje ks. prof. Paweł Bortkiewicz, etyk, wykładowca WSKSiM oraz UAM.

 

„Metoda rozwiązywania przejawów patologii jest także patologiczna. To jest próba odpowiedzi na patologię jeszcze większa patologią – ośmielam się powiedzieć, że jeszcze większą. Dlatego, że u podstaw leży ideologia gender, która czyni płeć walorem kulturowym, odbiera zatem naturalny, biologiczny, realistyczny wymiar płci. Czyni ją pewnym przedmiotem manipulacji. To pociąga za sobą konsekwencje dlatego, że płeć, która zostaje poddana pewnemu  arbitralnemu osądowi staje się przedmiotem, produktem pewnych poglądów kulturowych. Taka płeć może posłużyć do zmiany, czy redefinicji pojęcia małżeństwa i rodziny”powiedział ks. prof. Paweł Bortkiewicz.

 

Konwencja może się przyczynić do nieodwracalnych i szkodliwych zmian w kulturze. Uderza bowiem w prawidłową i pierwotną definicję płciowości- dodaje ks. prof. Bortkiewicz.

 

„Ideologia  gender, która zresztą podobnie jak skrajny feminizm, wywodzi się, czy jest pewną konsekwencją myślenia marksistowskiego,  rewolucji myślenia o walce klas, różnych grup społecznych o napędzaniu tej walki. Właśnie ta rewolucja gender jest tak samo niszczycielska, jak jej pierwowzór a więc rewolucja marksistowska jest czymś co w sposób radykalny i jednoznaczny próbuje zniszczyć nasze myślenie o rodzinie, społeczeństwie, a zatem także o przyszłości”- dodaje ks. prof. Paweł Bortkiewicz.

 

Sygnatariusze konwencji z publicznych finansów mają wdrażać te szkodliwe założenia do rozwiązań prawnych oraz do życia społecznego – zwraca uwagę poseł prof. Krystyna Pawłowicz.

 

„Władze musiałyby to robić za fundusze publiczne i strukturami państwa oraz właśnie pokazywać, że takim wyzwoleniem dla kobiet bitych właśnie. Czy zdaniem tych autorów czy pań, które chcą przeforsować te konwencje jest właśnie tradycyjna rola w rodzinie czyli poświęcanie się domowi, rodzinie i trzeba taka właśnie prowadzić odpowiednią edukację, żeby pokazać, że to wcale nie jest tak, że kobieta musi być przywiązana, że mężczyzna ma swoje określone role i krótko mówiąc chodzi o podważenie, wykopanie z całego modelu tradycyjnej rodziny wychowania w Polsce i w to miejsce wprowadzenia lewackiej anarchii” – powiedziała prof. Krystyna Pawłowicz.

 

Konwencji sprzeciwia się wiele organizacji w Polsce i Europie. Skrytykowało ją także  Prezydium Episkopatu Polski.

 

Wypowiedź ks. prof. Pawła Bortkiewicza:


Pobierz Pobierz

 

Wypowiedź prof. Krystyny Pawłowicz:


Pobierz Pobierz

 

Autor: RIRM / Źródło: Radio Maryja
drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl