fot. PAP/EPA

Rosyjski atak na Połtawę

Pięćdziesiąt jeden osób nie żyje, dwieście siedemdziesiąt jeden jest rannych. To bilans rosyjskiego ataku na Połtawę. Kreml, wbrew swoim działaniom, dalej może liczyć na neutralność niektórych krajów. Władimir Putin udał się do Mongolii i nie został zatrzymany, mimo nakazu aresztowania wydanego przez Międzynarodowy Trybunał Karny.

Na Ukrainie ponownie było słychać eksplozje.

Rosja zaatakowała miasto Połtawa. Rakiety balistyczne trafiły w placówkę edukacyjną i szpital. Wciąż rośnie liczba ofiar.

„Tragedia w Połtawie. Akcje ratunkowe wciąż trwają. Trwa usuwanie gruzów. Wszystkie służby są zaangażowane” – powiedział Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy.

Wołodymyr Zełenski zapewnił, że trwa śledztwo w sprawie zbadania wszystkich okoliczności tragedii. Rakiety uderzyły także w Zaporoże, dzień po tym, jak premier Holandii ogłosił nowy pakiet wsparcia dla Kijowa.

Dwie minuty po ogłoszeniu alarmu lotniczego nastąpił wybuch. Nie mieliśmy czasu, żeby się ukryć – relacjonowała mieszkanka Zaporoża.

Tymczasem Władimir Putin, mimo nakazu wydanego za nim przez Międzynarodowy Trybunał Karny, odwiedził Mongolię. Polityk nie został aresztowany. Ignorując światowe naciski, Ułan Bator przyjął Putina z pełnymi honorami. Doszło nawet do podpisania umów o współpracy obu krajów.

Widzimy dobre perspektywy współpracy gazowej. Sfinalizowano dokumentację projektową gazociągu Sojuz Wostok, który ma długość ponad 1000 kilometrów i połączy Rosję, Mongolię i Chiny – podkreślił Władimir Putin, prezydent Rosji.

Sojuz Wostok jest częścią projektu Siła Syberii 2, głównego rurociągu łączącego Rosję i Chiny. Po wizycie Władimira Putina Stany Zjednoczone oświadczyły, że odradzały ją Mongolii. Unia Europejska wyraziła ubolewanie. Z kolei Ukraina oskarżyła Mongolię, że rażąco naruszyła swoje zobowiązania wobec Międzynarodowego Trybunału Karnego.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl