Rosyjscy hakerzy zaatakowali niektóre polskie portale informacyjne
Rosyjscy hakerzy zaatakowali kilka polskich portali informacyjnych, doprowadzając do ich blokady. Pojawiła się też nieudana próba zablokowania profilu zaufanego, o czym poinformował minister cyfryzacji, Janusz Cieszyński.
Informację o atakach, jeszcze przed ich rozpoczęciem, pozyskało Ministerstwo Cyfryzacji. Służby ostrzegły redakcje o możliwym zagrożeniu. Przeprowadzony atak polegał na generowaniu przez hakerów dużego ruchu na stronach internetowych, uniemożliwiając normalne korzystanie z nich.
– Bez wątpienia jest tak, że te ataki są związane z aktywnym udziałem Polski we wsparciu walczącej Ukrainy. Takie ataki były przeprowadzone na elementy infrastruktury państwowej, na sektor finansowy. Tym razem uderzyły w sektor mediów – mówił minister Janusz Cieszyński.
Wyspecjalizowane jednostki reagowania w zakresie cyberbezpieczeństwa z CERT są w kontakcie z administratorami zaatakowanych witryn, aby jak najszybciej przywrócić ich dostępność.
Wśród zaatakowanych stron znalazł się portal wpolityce.pl – wskazał redaktor Jacek Karnowski.
– To pokazuje, że strefa informacji, przekazu, mediów, jest oczywiście krytyczna, iż to jest część bezpieczeństwa państwa. Można sobie wyobrazić, że mamy skoordynowany atak militarny jakąś rakietą i jednoczesną blokadę informacyjną – podsumował Jacek Karnowski.
Nie jest wykluczone, że rosyjscy hakerzy przygotowują się do przeprowadzenia większej akcji w okresie wyborczym w Polsce, który zbliża się wielkimi krokami. Gotowość do współpracy z mediami, aby zabezpieczyć je przez atakami hakerskimi, wyrażają rządowe agendy odpowiedzialne za bezpieczeństwo.
TV Trwam News