Rosja wysłała kolejny okręt wojenny na Morze Śródziemne
Należący do rosyjskiej Floty Czarnomorskiej mały okręt rakietowy Miraż udał się na Morze Śródziemne, by dołączyć do działającego tam stałego zespołu marynarki wojennej Rosji. Informację podały w czwartek rosyjskie władze wojskowe.
W ubiegłych dniach informowały one o uzupełnieniu tego zespołu przez trzy inne okręty ze składu Floty Czarnomorskiej – fregatę rakietową Admirał Grigorowicz oraz małe okręty rakietowe Sierpuchow i Zielonyj Doł. Są to jednostki nowoczesne w przeciwieństwie do będącego w służbie już 30 lat Miraża.
„Dziś mały okręt rakietowy Floty Czarnomorskiej Miraż po zrealizowaniu kompleksu przedsięwzięć przygotowawczych wyszedł z Sewastopola w długoterminowy rejs śródziemnomorski” – powiedział dziennikarzom w Moskwie przedstawiciel rosyjskiej marynarki wojennej Nikołaj Woskriesienski.
Oczekuje się, że okręt przepłynie w piątek Bosfor i Dardanele, by wyjść na Morze Śródziemne.
Na Morzu Śródziemnym działa obecnie około 10 rosyjskich okrętów wojennych, których zadaniem jest ochrona sił Rosji w Syrii. Chodzi szczególnie o zabezpieczenie z morza bazy marynarki wojennej w porcie Tartus w zachodniej Syrii, a także bazy sił powietrznych w Latakii.
PAP/RIRM