fot. pixabay.com

Rosja planuje zamach stanu w Mołdawii? Wywiad USA nie potwierdza doniesień

Rosja planuje przeprowadzić zamach stanu w Mołdawii – alarmuje prezydent kraju, Maia Sandu. Doniesień nie potwierdza amerykański wywiad.

Do dokumentów potwierdzających rosyjskie plany dotarły m.in. władze Ukrainy. W zeszłym tygodniu mówił o tym prezydent Wołodymyr Zełenski. Informacje potwierdziła też Mołdawia.

Plan przewrotu na przewiduje dywersje z zaangażowaniem ludzi udających cywilów, posiadających przygotowanie wojskowe. Przewiduje przeprowadzenie ataków na budynki administracji państwowej oraz wzięcie zakładników powiedziała Maia Sandu, prezydent Mołdawii.

Operacje dywersyjne mieli przeprowadzić odpowiednio wyszkoleni obcokrajowcy. Głównym celem Rosji – co podkreślała prezydent Maia Sandu – jest zmiana władzy w Kiszyniowie na taką, która będzie lojalna wobec Moskwy.

– Postawiłoby to nasz kraj w służbie Rosji oraz zatrzymało proces integracji europejskiej – dodała.

Amerykański wywiad nie potwierdza doniesień, ale Biały Dom jest nimi „głęboko zaniepokojony”.

– Z pewnością nie wykraczają one poza granice zachowania Rosjan i absolutnie jesteśmy z mołdawskim rządem i narodem – zaznaczył John Kirby, rzecznik Białego Domu.

Taki scenariusz jest możliwy – ocenił prof. Krzysztof Kubiak z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, bo Mołdawia znajduje się w kręgu zainteresowania Kremla.

– Natomiast w czasie wojny na Ukrainie ma to jeszcze jedno znaczenie – kontrola nad państwami, które kiedyś znajdowały się w rosyjskiej strefie wpływów – zwrócił uwagę prof. Krzysztof Kubiak.

Zamach stanu w Mołdawii jest zagrożeniem dla Kijowa. Rosja może wykorzystać przejęcie Mołdawii przeciwko Ukrainie – wskazał politolog prof. Rafał Juchnowski.

– Po pierwsze, Ukraina pozbawiona zostałaby państwa przychylnego u swoich granic. Po drugie, stanowiłoby to dla Rosji wzmocnienie pozycji na Morzu Czarnym i wyjście na Bałkany – podkreślił.

Rosja nie jest w stanie przeprowadzić bezpośredniego ataku na Ukrainę z Naddniestrza, regionu kontrolowanego przez rosyjskich separatystów. Jednak region ten może stać się dla Rosji zapleczem do działań dywersyjnych i szpiegowskich – oceniła zastępca sekretarza generalnego NATO.

Rosja ma wystarczająco dużo problemów na Ukrainie, a my musimy pomóc Ukrainie stworzyć jak najwięcej problemów dla Rosji. Musimy być bardzo ostrożni i unikać ryzyka eskalacji”- wskazała Mircea Geoana.

Rosja kontynuuje ofensywę w Donbasie, ale postępy, które odnosi na froncie są niewielkie. Kijów ofensywę przeprowadzi wiosną – mówił po spotkaniu z ministrami obrony sojuszników Ukrainy w Brukseli sekretarz obrony USA, Lloyd Austin.

– Zrobimy wszystko co w naszej mocy, współpracując z naszymi międzynarodowymi partnerami, aby zapewnić Ukrainie jak najszybciej i jak najwięcej amunicji – zapewnił.

Na razie nie ma wspólnej deklaracji państw NATO dotyczącej przekazania Ukrainie myśliwców. Kijów apeluje o dostawy F-16.

TV Trwam News

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl