Rosja: krytyk Kremla postawiony przed sądem pod zarzutem zdrady stanu

W poniedziałek przed rosyjskim sądem rozpoczął się proces Władimira Kara-Murzy wybitnego rosyjskiego działacza opozycji pod zarzutem zdrady stanu i rozpowszechniania „fałszywych informacji” o wojnie Rosji z Ukrainą – informuje AP.

Władimir Kara-Murza jest od kwietnia 2022 roku w areszcie śledczym pod zarzutem rozpowszechniania „nieprawdziwych informacji” o rosyjskich siłach zbrojnych wypowiedzianych min. w przemówieniu wygłoszonym 15 marca ubiegłego roku w Izbie Reprezentantów Arizony, w którym potępił działania militarne Rosji na Ukrainie. Obecnie prokuratorzy rozszerzyli ten zarzut o przestępstwo zdrady stanu.

Proces w Moskwie toczy się za zamkniętymi drzwiami. Władimir Kara-Murza nie przyznał się do winy. Jeśli zostanie skazany, grozi mu do 25 lat więzienia, przekazał jego obrońca Wadim Prochorow.

„W rzeczywistości jest to ściganie za krytykę, sprawa czysto polityczna” – dodał.

Dziennikarz Władimir Kara-Murza był współpracownikiem lidera opozycji Borysa Niemcowa, który został zastrzelony pod Kremlem w 2015 roku.

PAP