Renata Hayder przed komisja ds. VAT: Nie kierowałam ministerstwem finansów i nie pełniłam funkcji lobbysty
Nie kierowałam ministerstwem finansów i nie pełniłam funkcji lobbysty; swoje obowiązki pełniłam społecznie – zeznała przed sejmową komisją śledczą ds. VAT Renata Hayder. Była ona doradcą społecznym ministra finansów Jacka Rostowskiego.
Z listopadowych zeznań byłej wiceminister finansów Elżbiety Chojny-Duch wynika, że Renata Hayder pełniła w resorcie finansów funkcję „superpracownika”. Miała ona lobbować za konkretnymi rozwiązaniami w zakresie prawa podatkowego, a także – jak wskazała Chojna-Duch – „brać udział w pisaniu ustaw”.
Duże wątpliwości budzi fakt, że Renata Hayder była związana z jedną z największych firm konsultingowych z zakresu doradztwa biznesowego i podatkowego.
W oświadczeniu, jakie świadek wygłosiła na początku przesłuchania, Renata Hayder zaprzeczyła wszystkim zarzutom.
– Nie miałam własnego gabinetu, telefonu, nie pisałam ustaw – wskazała.
Świadek przyznała, że brała udział w spotkaniach w KPRM, które nadzorował szef gabinetu ówczesnego premiera Donalda Tuska – Sławomir Nowak. Wiceminister Chojna-Duch podczas swoich zeznań określiła je mianem „nieformalnych”. Renata Hayder zaprzeczyła.
– Byłam kilkakrotnie na takich spotkaniach: trzy, może cztery razy. Uważałam, że są to spotkania jak najbardziej formalne – mówiła Renata Hayder.
– Na jakiej podstawie pani świadek powzięła przekonanie, że są one formalne? Były np. protokołowane lub był formalny sposób zapraszania na te spotkania? – dopytywał przewodniczący komisji Marcin Horała.
– Spotkania odbywały się przede wszystkim w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów; spotkania odbywały się w licznym gronie. O ile pamiętam, były protokołowane – dodała.
Komisja śledcza ds. VAT zakresem swoich prac objęła lata 2007-2015. Szacuje się w tym czasie Skarb Państwa z tytułu wyłudzeń VAT stracił ok. 250 mld zł.
Zuzanna Dąbrowska/RIRM