Rekord przeładunków w Porcie Gdańsk

Port Gdańsk odnotowuje kolejne rekordy w przeładunkach. W pierwszym półroczu udało się osiągnąć wynik na poziomie 27 mln ton. To wzrost o 9 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.

 To pierwszy raz, kiedy miesięczne przeładunki w Porcie Gdańsk przekroczyły 5 mln ton. Tak było w maju i w czerwcu – mówi prezes zarządu Portu Gdańsk Łukasz Greinke.

 – Port Gdańsk zanotował wzrosty, największe wzrosty oczywiście w przeładunku paliw – podkreśla Łukasz Greinke.

To efekt zamknięcia na dłuższy okres rurociągu „Przyjaźń”, co wiązało się z zanieczyszczeniem związkami chloru. Łącznie w ciągu pół roku w Porcie Gdańsk przeładowano 10 mln ton ropy naftowej i paliw płynnych. Wzrost objął też drobnicę – do ponad 11 mln ton. Trzecią dominującą grupą był węgiel. To kolejne 3,5 mln ton.

 – Udało się znowu osiągnąć rekordowy wynik, czyli za pierwsze półrocze przeładunki na poziomie 27 mln ton. To oznacza rok do roku wzrost właśnie o 9 proc. – dodaje prezes zarządu Portu Gdańsk.

Wzrosła też liczba statków, które obsłużył Port Gdańsk. To o 84 jednostki więcej. Wszystko to ma plasować port w europejskiej czołówce. Na koniec roku zarząd spodziewa się wyniku na poziomie ponad 54 mln ton – mówi dyrektor handlowy Portu Gdańsk Adam Kłos.

– Jestem przekonany, że ten wynik będzie nas plasował w przedziale między 15 a 20 miejscem. Zeszłoroczny nasz wynik na poziomie 49 mln ton stawiał nas w przedsionku tej dwudziestki, brakowało zaledwie 2,5 mln ton do tego, żeby się w tej pierwszej dwudziestce znaleźć – wskazuje Adam Kłos.

Port nie dość, że przyciąga nowych kontrahentów, to jeszcze chce obsługiwać coraz większe jednostki. Terminale głębokowodne to przyszłość gospodarki morskiej.

– Armatorzy chcą świadczyć jak najtańszą usługę, a tę usługę mogą świadczyć tylko wtedy, gdy mają bardzo dużą jednostkę, która pozwala im przewieźć towar jak najtaniej – mówi Łukasz Greinke.

I właśnie takie warunki ma stworzyć budowa Portu Centralnego.

– Który pozwoli na wpływanie coraz większych jednostek, i wkomponowanie się w tendencje światowe, a tym samym wpływy do budżetu państwa, nowe miejsca pracy – podkreśla poseł PiS Dorota Arciszewska-Mielewczyk.

Kolejne inwestycje uczynią Port Gdańsk największym portem na Bałtyku.

TV Trwam News/RIRM