Ratownicy TOPR apelują o ostrożność
Choć zagrożenie lawinowe w Tatrach zniknęło, oblodzonych pozostaje wiele szlaków. Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego apelują o ostrożność.
W Tatrach ciągle jest sporo śniegu, ale zniknęło zagrożenie lawinowe. Wysokie temperatury i słoneczne dni sprawiły, że śnieg szybko topnieje, a co za tym idzie – zmniejsza się ostrożność turystów.
W ostatnich dniach doszło do szeregu groźnych wypadków spowodowanych poślizgnięciami. W ciągu czterech dni tatrzańscy ratownicy udzielili pomocy 18 turystom. Większość zdarzeń związana była z brakiem wyposażenia lub złym planowaniem wycieczek.
„W Tatrach nadal zalega dużo śniegu, który szczególnie w godzinach porannych i na wystawach północnych (od wschodnich do północno–zachodnich) jest zlodowaciały, tworząc duże ryzyko upadku z wysokości. Poruszanie się wymaga odpowiedniego sprzętu jak raki i czekan wraz z umiejętnością posługiwania się tym sprzętem” – poinformowało Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Raki i czekany są konieczne do poruszanie się po oblodzonej powierzchni. Płaty zmrożonego śniegu zalegają np. na szlakach na: Rysy, Szpiglasową Przełęcz, Kozią Przełęcz, Zawrat i Świnicką Przełęcz.
TV Trwam News