Rada Dialogu Społecznego zamiast Komisji Trójstronnej
Szefowie trzech największych central związkowych przedstawili dziś prezydentowi założenia zmian w ustawie o dialogu społecznym. W spotkaniu na zaproszenie Bronisława Komorowskiego wzięli udział także przedstawiciele pracodawców.
Jest to odpowiedź Kancelarii Prezydenta na apel związków zawodowych, które podczas wrześniowych manifestacji w Warszawie zwróciły się do prezydenta o włączenie się w rozwiązanie konfliktu z rządem. Wcześniej zawiesiły udział w pracach Komisji Trójstronnej, podkreślając że strona rządowa prowadzi „dialog pozorowany”.
– Związkowcy przedstawili swoje własne dezyderaty, opracowania o tym, jak ten dialog powinien wyglądać. Również pracodawcy zadeklarowali, że odniosą się do tego dokumentu. To była deklaracja strony pracodawców do dwustronnego spotkania. Pan Prezydent pytał o kwestie zmian w kodeksie pracy, przede wszystkim elastycznych form czasu pracy, czy jesteśmy gotowi do rozmów. W tej sprawie związki zawodowe jednoznacznie zadeklarowały, że w formule dwustronnych rozmów z rządem jesteśmy w każdej chwili gotowi, tak samo jak jesteśmy gotowi na dwustronne rozmowy z pracodawcami, o samym powrocie do Komisji Trójstronnej natomiast nie może być mowy – powiedział Marek Lewandowski, rzecznik NSZZ „Solidarność”.NSZZ „Solidarność”, OPZZ i Forum Związków Zawodowych uzgodniły wspólne założenia projektu zmiany ustawy o dialogu społecznym. W miejsce Komisji Trójstronnej proponują utworzenie Rady Dialogu Społecznego.
Miałaby być to jednostką instytucjonalnie i administracyjnie niezależna, z własnym budżetem określanym corocznie w ustawie budżetowej. Przewodniczącego i członków Rady Dialogu Społecznego powoływałby marszałek Sejmu na wniosek: rządu, reprezentatywnych organizacji związkowych i organizacji pracodawców.
Związki chcą też, aby Rada Dialogu Społecznego miała prawo pośredniej inicjatywy ustawodawczej, tzn. aby rząd był m.in. zobowiązany do rozpatrzenia projektów legislacyjnych uzgodnionych przez członków Rady.
RIRM/PAP