Przełomowy proces sądowy w sprawie tzw. zmiany płci?
W Stanach Zjednoczonych przeciw znanej lekarce z branży transpłciowej, dr Johannie Olson-Kennedy, szykuje się proces sądowy wytoczony przez młodą kobietę – ofiarę tranzycji i propagandy gender. Może on stanowić przełom w praktyce sądowniczej dotyczącej tzw. zabiegów zmiany płci.
Dwudziestoletnia studentka Uniwersytetu Kalifornii w Los Angeles, Kaya Clementine Breen, która poddała się niedawno procedurze retranzycji (czyli cofnięcia jak największej liczby zmian spowodowanych tzw. zmianą płci) złożyła pozew przeciw dr Kphannie Olson-Kennedy, jednej z najgłośniejszych zwolenniczek wcielania postulatów ideologii gender w obszarze medycyny.
Prawdziwy problem – fałszywa diagnoza
Sprawa, opisana obszernie na platformie internetowej Substack przez Benjamina Ryana, dziennikarza specjalizującego się w tematyce zdrowotnej, zaczęła się osiem lat temu. Dwunastoletnia wówczas Kaya Clementine Breen zwróciła się o pomoc do doradcy szkolnego. Dziewczynka była już wtedy ofiarą wielokrotnego molestowania seksualnego. Miała ona nieustanne lęki i ataki paniki, cierpiała na depresję, autyzm, niezdiagnozowany zespół stresu pourazowego, chorobę afektywną dwubiegunową, a nawet psychozę, w tym halucynacje słuchowe i wzrokowe. Jak wykazano później, jej rodzina miała długą historię problemów ze zdrowiem psychicznym. Z mediów społecznościowych nastolatka dowiedziała się o zjawisku dysforii płciowej wśród młodzieży. Pod wpływem tych informacji dziewczynka zaczęła kwestionować swoją własną tożsamość płciową. Poprosiła więc o pomoc doradcę szkolnego, by pomógł stwierdzić, co jest prawdziwym źródłem jej problemów psychicznych. Ten natychmiast orzekł, że Kaya jest osobą transpłciową.
W ten sposób 12-latka trafiła do dr Johanny Olson-Kennedy, dyrektor Centrum Zdrowia i Rozwoju Młodzieży Transseksualnej w Szpitalu Dziecięcym w Los Angeles, która podczas pierwszej wizyty, zaledwie po kilku minutach rozmowy, zdiagnozowała u dziewczynki dysforię płciową i zaleciła operację tzw. zmiany płci. Lekarka nie przeprowadziła z pacjentką żadnego pogłębionego wywiadu, nie poruszyła nawet sprawy wielokrotnego molestowania seksualnego w dzieciństwie. W efekcie Kaya Clementine Breen poddana została „leczeniu afirmującemu płeć”, które polegało najpierw na przyjmowaniu blokerów dojrzewania, a po dwóch latach na operacji mastektomii, czyli chirurgicznej amputacji obu piersi.
W wieku lat 17 dziewczyna była namawiana też za zabieg histerektomii, czyli usunięcia macicy, jednak nie zdecydowała się na to. Nie uczyniła tego, ponieważ jej stan psychiczny po zmianie płci wcale się nie poprawił, lecz pogorszył. W pozwie czytamy, że jej zdrowie psychiczne stopniowo pogarszało się, w miarę jak popadała w depresję, lęki, psychozę, halucynacje, samookaleczenie i myśli samobójcze, a nawet podejmowała próby samobójcze, które nie miały miejsca przed rozpoczęciem procesu tranzycji.
Obecnie Kaya Clementine Breen wytoczyła proces Johannie Olson-Kennedy i innym pracownikom służby zdrowia za to, że wspólnie zdecydowali oni, by bezbronnej dziewczynie, zmagającej się ze złożonymi problemami psychicznymi i cierpiącej z powodu licznych przypadków molestowania seksualnego, przepisać serię zmieniających życie blokerów dojrzewania i hormonów krzyżowych, a ostatecznie poddać ją podwójnej mastektomii w wieku lat 14.
Dochodzenie w Kongresie
Oskarżona lekarka znana jest ze swojego zaangażowania na rzecz trwałego okaleczania dziewcząt poprzez operacje zmiany płci. W 2018 r. podczas sympozjum poświęconego gender powiedziała ona, że nastolatki mają pełną świadomość podejmowania decyzji, zaś mastektomia nie stanowi żadnego problemu, bo później – gdy zmieni się zdanie – zawsze można operacyjnie powiększyć sobie piersi.
Niedawno o Johannie Olson-Kennedy stało się głośno za sprawą ujawnionej przez New York Times afery opisanej na łamach portalu [wPolityce.pl].
W 2015 roku lekarka otrzymała z budżetu federalnego sześć milionów dolarów na badania dotyczące wpływu blokerów dojrzewania na zdrowie psychiczne nieletnich. Johanna Olson-Kennedy utajniła jednak uzyskane wyniki, ponieważ zaprzeczały one propagowanym przez nią poglądom, dowodząc szkodliwości wspomnianych środków. Obecnie sprawą zajmuje się Komisja Nadzoru Izby Reprezentantów Kongresu USA.
W Stanach Zjednoczonych zmienia się powoli klimat społeczny wokół ideologii gender. Wpływ na to mają zwłaszcza pojawiające się coraz częściej informacje o nadużyciach medycznych w branży transpłciowej. Liczne pozwy sądowe i wysokie odszkodowania pieniężne mogą położyć kres haniebnemu procederowi pseudomedycznych eksperymentów na dzieciach – takich jak ten, którego ofiarą padła Kaya Clementine Breen.
Jak podaje Human Life International – Polska, w naszej ojczyźnie należy zwrócić baczną uwagę na propozycje zmiany płci u dzieci, rozpoczynające się od rozmów nimi na temat zgodności własnego odczuwania w tym względzie w stosunku do płci biologicznej wpisanej do dokumentów przy urodzeniu. To początek procesu tranzycji czyli zmiany płci. Pojawia się to w propozycji programowej MEN nowego obowiązkowego przedmiotu, jakim jest edukacja zdrowotna. To jeden z wyrazistych elementów genderyzacji procesu wychowania w polskiej szkole proponowanych przez minister edukacji, Barbarę Nowacką.
wPolityce.pl/Human Life International Polska/radiomaryja.pl