Protest ws. zapobiegania tzw. przemocy wobec kobiet
Ponad 180 organizacji obrońców życia, kobiet polskich, a także dużych rodzin protestują przeciwko Konwencji Rady Europy ws. zapobiegania tzw. przemocy wobec kobiet.
W drugim już liście domagają się konsultacji z premierem w tej sprawie. Poprzedni list pozostał bez odpowiedzi. Konwencja ma zostać podpisana już w pierwszej połowie września.
To niepokojąca informacja, ponieważ Konwencja zmienia się m.in. „utrwaloną w europejskiej tradycji prawnej definicję płci, podstawową dla prawa rodzinnego i osobowego” – napisali w liście przedstawiciele organizacji.
Analiza zapisów dokumentu wskazuje, że może być ona narzędziem walki z rodziną jako podstawową wspólnotą społeczną oraz macierzyństwem i ojcostwem – mówi Ewa Kowalewska, prezes Forum Kobiet Polskich.
„Ta Konwencja posługuje się kobietami w tak trudnym temacie jakim jest przemoc, aby wprowadzić liberalizacje prawa dotyczącego rodziny, związków partnerskich. Wprowadza definicje genderową płci, czyli różnice między kobietą a mężczyzną. Za tym idzie również bardzo dużo skutków dramatycznych dla społeczeństwa. Zwracamy uwagę na ten problem premierowi. Do tej pory nie ma żadnej odpowiedzi” – powiedziała Ewa Kowalewska.Dlatego też stowarzyszenia domagają się spotkania z premierem Donaldem Tuskiem w tej sprawie, a także w sprawie ratyfikacji dokumentu. Informuje dr inż. Antoni Zięba – wiceprezes Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia.
„Nasza Polska Federacja Ruchu Obrony Życia, także Forum Kobiet Polskich, Związek Dużych Rodzin – wystąpiliśmy do premiera z prośbą o spotkanie w sprawie konsultacji dotyczącej tej Konwencji Rady Europy. Do tej pory nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi. Myślę, że nakazy elementarnego demokratyzmu kultury politycznej nakazują przyjęcie także naszych przedstawicieli, a nie tylko rozmowy ze środowiskami lewicowymi czy feministycznymi” – powiedział Antoni Zięba.Zdecydowany sprzeciw wobec zapisów konwencji wyraziło m.in. Prezydium Episkopatu Polski. Oprócz zarzutów dotyczących kontrowersyjnej definicji płci, która pomija naturalne różnice biologiczne pomiędzy kobietą i mężczyzną, niepokój Księży biskupów wzbudził też „obowiązek edukacji i promowania m.in. homoseksualizmu i transseksualizmu.
Do tej pory żaden kraj europejski nie ratyfikował tej Konwencji.
Wypowiedź Ewy Kowalewskiej
Wypowiedź Antoniego Zięby
RIRM