Prof. Szyszko: Rząd PO szuka pomocy, ale dla siebie

Rząd PO chce pomóc sobie pokazując, że dba o lasy i samorządy, a tak naprawdę chce dobrać się do pieniędzy, które zostały zgromadzone w Lasach Państwowych – powiedział prof. Jan Szyszko, były minister środowiska.

Prof. Jan Szyszko odniósł się w ten sposób do pomysłu rządu Donalda Tuska, który zapowiedział, że od 2016 r. Lasy Państwowe będą przekazywać rocznie do budżetu 2 proc. przychodów, czyli od 100 do 150 mln zł rocznie. Poseł wskazuje, że takimi działaniami rząd jawnie chce doprowadzić do bankructwa Lasów Państwowych, a następnie przeprowadzić restrukturyzację, co w efekcie będzie skutkowało prywatyzacją.

– Obecny rząd w podtekście chce z jednej strony pomóc sobie, chce pokazać, że dba o Polskie Lasy Państwowe i o samorządy terytorialne, ale w gruncie rzeczy, w podtekście jest to, aby dobrać się do tych ogromnych pieniędzy, które są zgromadzone w polskich Lasach Państwowych – a te ogromne pieniądze to jest prawie 400 mld złotych zgromadzonych w drewnie, na pniu. I tutaj rząd PO-PSL dąży do tego, aby zdestabilizować te lasy, aby powiedzieć, że są nierentowne i aby móc rozpocząć proces „naprawy”. Chodzi mianowicie o rozpoczęcie sprzedaży majątku narodowego w postaci drewna. Jak sprzeda się w postaci drewna, rozpocznie się sprzedaż terytorium –powiedział prof. Jan Szyszko.

Tymczasem premier Donald Tusk zapowiedział, że pieniądze uzyskane z Lasów Państwowych wspomogą budowę dróg, tzw. schetynówek.

Prof.  Jan Szyszko wskazuje, że argumenty rządu ws. uzyskania pieniędzy na drogi są irracjonalne, ponieważ 6 lat rządów Donalda Tuska pokazało, iż nie potrafi on wykonać do końca żadnej inwestycji.

– Obecny rząd nie ma żadnego mandatu ku temu, żeby twierdzić, iż potrafi budować drogi. Przecież to, co się stało w tym zakresie przez ostatnie 6 lat to jest typowy skandal i typowy obraz tego, że rząd nie potrafi budować dróg, potrafi natomiast budować najdroższe drogi w Europie. Totalny niedowład organizacyjny. Równocześnie, o ile rząd chciałby rzeczywiście pomagać samorządom w zakresie budowy dróg, to nic prostszego jak dalej kontynuować to, co robią Lasy Państwowe. Mają w swoich zadaniach, w swoich możliwościach dofinansowanie dróg lokalnych, dróg powiatowych i takie działania są robione. Są robione zdecydowanie efektywniej i taniej, przynosząc chwałę polskim Lasom Państwowym – ocenił profesor.

Dziś w ramach programu interwencyjnego „Po Stronie Prawdy” w miejscowości Sadowne (w powiecie węgrowskim) odbędzie się debata dot. przyszłości polskich lasów. Początek transmisji o godz. 17.00 w TV Trwam.

– Wśród miejscowej ludności, wśród leśników, wśród strażaków, wśród samorządowców, wśród działaczy politycznych (zaprosiliśmy również wszystkich posłów i senatorów) odbędzie się debata na temat: ,,W obronie polskich Lasów Państwowych i w obronie polskiej wsi’’. Myślę, że jest to pierwsza debata, która się rozpocznie w terenie, a równocześnie mamy nadzieję, że tego rodzaju debaty zaczną odbywać się powszechnie na terenie całej Polski. Będzie istniała również konieczność rozpoczęcia zbierania podpisów pod protestem przeciwko temu, co robi Polskie Stronnictwo Ludowe i Platforma Obywatelska w ramach obecnych działań – mówi prof. Jan Szyszko.

RIRM