Prof. P. Czarnek: Prezydent chce wysłuchać przedstawicieli wszystkich klubów i kół poselskich, ażeby wyrobić sobie zdanie przed podjęciem ostatecznej decyzji ws. polskiego sądownictwa

Spodziewam się, że pan prezydent chce wysłuchać przedstawicieli wszystkich klubów i kół poselskich po to, ażeby wyrobić sobie zdanie przed podjęciem ostatecznej decyzji, na którą ma 21 dni. Jest to normalna procedura odpowiedzialnego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej – powiedział prof. Przemysław Czarnek, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Dzisiaj o godz. 17.00 odbędzie się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z przedstawicielami wszystkich klubów poselskich i kół w sprawie ustawy dotyczącej polskiego sądownictwa.

– Pan prezydent zwołał takie spotkanie, zaprosił przedstawicieli wszystkich klubów poselskich i kół w sprawie ustawy, która trafiła do niego na biurko, a która została uchwalona w ostatni czwartek przez Sejm. Jest to ustawa reformująca wymiar sprawiedliwości i wprowadzająca normalny europejski model odpowiedzialności konstytucyjnej – wskazał poseł.

Spodziewam się, że pan prezydent chce wysłuchać przedstawicieli wszystkich klubów i kół poselskich po to, ażeby wyrobić sobie zdanie przed podjęciem ostatecznej decyzji, na którą ma 21 dni – podkreślił prof. Czarnek.

– Jest to normalna procedura odpowiedzialnego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. W obecności prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej rozmowa może być tylko merytoryczna. Będę chciał przedstawić, jeśli będzie taka prośba pana prezydenta, stanowisko klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości wraz z przewodniczącym klubu panem posłem Ryszardem Terleckim, które jest oparte na przepisach prawa. To właśnie na przepisach prawa należy opierać swoje stanowisko i muszą opierać swoje stanowisko wszystkie organy władzy publicznej w państwie praworządnym – mówił były wojewoda lubelski.

Prof. Przemysław Czarnek zaakcentował poprawne rozumienie pojęcia „praworządności”.

– Praworządność polega na tym, że wszystkie organy władzy publicznej od wójta do prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i Sejm, jak i od sędziego sądu rejonowego i od tego sądu po Sąd Najwyższy, że wszystkie te stanowiska muszą mieć swoją podstawę prawną, bo to prawo rządzi w państwie a nie sędziowie. Z takimi argumentami jadę do Kancelarii Prezydenta, z chęcią wezmę udział w rozmowie na ten temat – podsumował profesor.

radiomaryja.pl