Prezydent spotka się z konstytucjonalistami
Prezydent Bronisław Komorowski spotka się dziś z konstytucjonalistami – obecnym prezesem i byłymi prezesami TK w związku z chaosem, jaki miał miejsce po wyborach samorządowych.
Oficjalne wyniki wyborów do sejmików wojewódzkich poznaliśmy blisko tydzień po głosowaniu. Co istotne, różnią się one od wyniku badania IPSOS. PiS i SLD chcą powtórzenia głosowania. Zawracają uwagę na nieprawidłowości, jakie miały miejsce podczas głosowania, a także w trakcie liczenia głosów.
Europoseł Zbigniew Ziobro nie spodziewa się niczego dobrego po dzisiejszym spotkaniu prezydenta z konstytucjonalistami. Lider SP dodaje, że Bronisław Komorowski pokazał już twarz polityka zaangażowanego w spór, który dąży do eskalacji konfliktu.
– Wszystkich, którzy wątpią w prawidłowość przeprowadzenia tych wyborów, a tym samych w ich wynik nazywa szaleńcami. Jeżeli ktoś z góry definiuje swoich oponentów ( krytyków tych wyborów), jako szaleńców to trudno spodziewać się po nim, że podejmie jakieś działania, które miałyby na celu wyjaśnienie nieporozumień, wątpliwości i sanację (uzdrowienie) tej sytuacji. Tutaj chodzi wyłącznie o propagandę, o to, żeby wytworzyć wrażenie, że po drugiej stronie są szaleńcy, że szaleńcy mają kwestionować wybory i ich przebieg, a prezydent to człowiek otoczony „mędrcami”, konstytucjonalistami, prezesami sądów, którzy mówią: Polacy nic się nie stało – powiedział Zbigniew Ziobro.PiS szykuje na 13 grudnia demonstrację, która ma być sprzeciwem wobec zamieszania wokół wyborów samorządowych. PiS zwyciężyło procentowo, jednak to PO uzyskała najwięcej mandatów.
Na PO oddano w wyborach do sejmików 26,36 procent ważnych głosów, na PiS 26,85 procent. PSL zdobyło 23,68 procent głosów, a SLD-Lewica Razem 8,78 procent. Najwięcej mandatów w sejmikach wojewódzkich zdobyła PO – 179. PiS uzyskało ich 171, PS – 157, a SLD -Lewica Razem – 28 mandatów.
RIRM