Prezydent R. Trzaskowski robi krok w tył po decyzji o zdejmowaniu krzyży.  Dr K. Kawęcki: Sprzeciw i oburzenie warszawiaków spowodowały pozorne wycofanie

Prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, robi krok w tył po decyzji o zdejmowaniu krzyży. Na biurkach urzędników można stawiać symbole religijne – informuje Instytut Ordo Iuris.

W maju prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, podpisał rozporządzenie mówiące o tzw. „standardzie równego traktowania” w stołecznych urzędach. Decyzja ta zabraniała wieszania krzyży w budynkach warszawskich urzędów i zabraniała pracownikom eksponowania symboli religijnych, co spotkało się z falą krytyki [więcej]. Zdaniem dr. Krzysztofa Kawęckiego, gościa programu „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam, ta decyzja nie dość, że jest sprzeczna z prawem zawartym w konstytucji, to jest też pogardą wobec wszystkich wierzących.

– Świadczy to o pogardzie nie tylko wobec religii czy też uczuć religijnych, ale jest to też pogarda wobec godności ludzkiej – wyjaśnił dr Krzysztof Kawęcki, politolog.

Na skutek petycji Ordo Iuris i presji obywateli warszawski ratusz po ponad dwóch miesiącach ugiął się. Gość programu „Polski punkt widzenia”, dr Krzysztof Kawęcki, spodziewa się, że krok w tył Rafała Trzaskowskiego jest tylko na chwilę.

– Sprzeciw i oburzenie warszawiaków wyrażony zarówno w petycjach, jak i części rady miasta stołecznego Warszawy spowodowały jakby takie pozorne wycofanie (…). Zasada co do usunięcia krzyża z ratusza, po prostu została utrzymana – dr Krzysztof Kawęcki.

Zarządzenie dotyczące wdrożenia „standardów równego traktowania” w stołecznych urzędach Rafał Trzaskowski podpisał w maju br., wywołując polityczną burzę. Oprócz zakazu wieszania krzyży w urzędach w decyzji wskazano też, że stołeczni urzędnicy powinni zwracać się do osób transpłciowych lub niebinarnych, używając preferowanych przez nich zaimków [czytaj więcej].

TV Trwam News