Prezydent Francji zapowiedział redukcję wydatków publicznych

Prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział „odważny i mocny plan” redukcji wydatków publicznych. Nie ujawnił jednak szczegółów. Francuzi poznają go w najbliższym czasie. Prezydent, występując przed francuskim zgromadzeniem narodowym i senatem, oświadczył, że wszyscy chcą obniżenia podatków, ale nikt nie chce ponieść kosztów tej obniżki.

– Nie będzie obniżki podatków ani rozwoju publicznych inwestycji bez spowalniania ciągłego wzrostu naszych wydatków i nie będzie lepszej kontroli nad tym bez silnych i odważnych wyborów – stwierdził Emmanuel Macron.

Zapowiedział, że w najbliższym czasie jego rząd przedstawi odważny i mocny plan redukcji wydatków publicznych. Ma temu towarzyszyć poważna reorganizacja państwa, bardziej natężona elastyczność zarządzania oraz większa obecność na francuskich terytoriach zamorskich.

– Priorytet na nadchodzący rok jest prosty: musimy zbudować państwo dobrobytu XXI wieku, państwo opiekuńcze, które jest mocne, uniwersalne, wydajne i odpowiedzialne, co oznacza, że ​​obejmuje ono więcej, zapewnia lepszą ochronę, a także kładzie nacisk na prawa i obowiązki – powiedział prezydent Francji.

Zapowiedzi zmian wywołują niepokoje społeczne, tym bardziej, że wcześniej Emmanuel Macron zdecydował o obniżeniu podatku od majątku i wprowadził wiele ułatwień dla dużego biznesu.

W przemówieniu francuski prezydent zaapelował też o tworzenie Europy bardziej suwerennej, zjednoczonej i demokratycznej. Odniósł się do kryzysu migracyjnego.

– Wszystkie krótkoterminowe polityki nacjonalistyczne w ogóle nie rozwiążą sytuacji imigrantów, będą tylko szerzyć problem, będą promować podział – zaznaczył Emmanuel Macron.

Według niego „prawdziwa granica w Europie” to ta „oddzielająca postępowców od nacjonalistów”.

– Francja nigdy nie zaakceptuje rozwiązania problemu migracji sugerowanego dzisiaj przez niektórych; rozwiązania, które przewidywałoby deportacje w całej Europie, aby umieścić obcokrajowców, których chcemy się pozbyć w jakimkolwiek obozie na granicy, na terytorium Europy lub gdzie indziej – podkreślił prezydent Francji.

Emmanuel Macron przypomniał również o francusko-niemieckim porozumieniu z czerwca, które przewiduje stworzenie fundamentów pod budżet strefy euro oraz ustanowienie polityki obronnej.

TV Trwam News/RIRM