Prezydent Andrzej Duda zwraca się do USA o rozmieszczenie amerykańskiej broni atomowej w Polsce
Prezydent Andrzej Duda zwraca się do USA o rozmieszczenie amerykańskiej broni atomowej w Polsce. Tymczasem rząd przekonuje o rosnącej jedności Europy w dobie zagrożenia ze Wschodu. Eksperci nie mają wątpliwości, że siła Europy wynika przede wszystkim z obecności Stanów Zjednoczonych na naszym kontynencie.
Europa nigdy nie była tak zjednoczona – powiedział szef MON, Władysław Kosiniak-Kamysz, po spotkaniu unijnych ministrów obrony w Paryżu.
– Olbrzym się obudził, Europa się obudziła – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier, minister obrony narodowej.
Choć żadne kluczowe decyzje na szczycie nie zapadły. Podobnie jak na niedawnym szczycie w Londynie, który został zorganizowany specjalnie po nieudanych rozmowach prezydentów Ukrainy i USA. Europejscy liderzy uznali w końcu, że Europa nie jest w stanie zapewnić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa.
– Europa nie jest na tej pozycji, żeby mogła myśleć o samodzielnym bezpieczeństwie bez USA – wskazał Tomasz Synowiec, politolog.
Holenderski parlament odrzucił natomiast unijny plan zwiększenia wydatków na obronność. W Europie dużo mówi się o zbrojeniach, ale niewiele się robi – zaznaczył były premier Mateusz Morawiecki.
– Europa jest słaba, Europa jest opóźniona w dostawach broni, w produkcji zbrojeniowej – zauważył Mateusz Morawiecki, były premier RP.
Deklaracja ministra obrony narodowej o przebudzeniu Europy stoi w sprzeczności także z prośbą, z jaką premier Donald Tusk wyszedł do prezydenta Turcji.
– Aby Turcja wzięła na siebie jak największą współodpowiedzialność za proces pokojowy, gwarancje stabilności i bezpieczeństwa w całym naszym regionie – powiedział Donald Tusk, premier RP.
Poseł PSL, Marek Sawicki, liczy, że Turcja przystanie na propozycję. Jako kraj o dużym potencjale wojskowym może pomóc w negocjacjach z Rosją.
– Jeśli nie daj Boże negocjacje Trumpa z Putinem zakończyłby się niepowodzeniem, może w to miejsce wejść także Turcja – zwrócił uwagę Marek Sawicki, poseł PSL.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości, Krzysztof Szczucki, zauważa, że rząd Donalda Tuska musi rozwijać relacje przede wszystkim z USA – najsilniejszym partnerem w NATO.
– Donald Tusk powinien swój antyamerykanizm schować do kieszeni i zachęcać Unię Europejską, a w zasadzie jako szef prezydencji wezwać Unię Europejską do zorganizowania szczytu UE–USA – podkreślił Krzysztof Szczucki, poseł PiS.
Prezydent Andrzej Duda powraca do programu Nuclear Sharing. W wywiadzie dla brytyjskiego dziennika „Financial Times” wskazywał, że Amerykanie mogliby umieścić w Polsce swoją broń atomową. Prezydent rozmawiał o tym z wysłannikiem Donalda Trumpa ds. Ukrainy i Rosji, gen. Keithem Kelloggiem.
„Granice NATO przesunęły się na wschód w 1999 r., więc 26 lat później powinno nastąpić również przesunięcie infrastruktury NATO na wschód” – powiedział Andrzej Duda, prezydent RP.
Myślę, że byłoby bezpieczniej, gdyby ta broń już teraz tu była – Prezydent RP @AndrzejDuda w rozmowie z brytyjskim dziennikiem @FT, komentując starania o rozmieszczenie broni jądrowej na terenie Polski. – Polska nie prowadzi dziś żadnych działań w kierunku zbudowania własnego… pic.twitter.com/tUV74HNX9f
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) March 13, 2025
To w znacznym stopniu zwiększyłoby bezpieczeństwo Polski.
– Wydanie zgody na przerzucenie głowic nuklearnych z Niemiec do Polski bezpośrednio wpłynie na poprawę bezpieczeństwa naszego kraju, bo po pierwsze zwiększy to zaangażowanie wojsk sojuszniczych – wskazał Wojciech Skurkiewicz, senator PiS.
Wskazuje były wiceminister obrony narodowej, Wojciech Skurkiewicz. Rozmowy o objęciu Polski parasolem ochronnym trwają jednak od lat.
– Byłby to jasny sygnał administracji amerykańskiej, że bardzo poważnie traktuje zobowiązania sojusznicze wobec Polski, wobec tego udział Polski w tym programie. Byłby pozytywny dla naszego bezpieczeństwa – mówił Tomasz Synowiec, politolog.
Ostatnie badania UCE Research wskazuje, że ponad połowa Polaków chce obecności broni atomowej w naszym kraju.
TV Trwam News