Prezes Społecznego Ruchu Obrony Puszczy Białowieskiej: nie powinno się łączyć gospodarki z leśnictwem

Gospodarka i leśnictwo to dwie różne sprawy, nie powinno się ich łączyć – wskazał Mieczysław Gmiter. Prezes Społecznego Ruchu Obrony Puszczy Białowieskiej odniósł się w ten sposób do nieoficjalnych doniesień, że Ministerstwo Rolnictwa i rozwoju Wsi może przejąć nadzór nad Lasami Państwowymi. Ten scenariusz najprawdopodobniej jest rozważany przez rząd.

W czwartek Komitet Stały Rady Ministrów ma się zająć projektem nowelizacji ustawy o działach administracji rządowej. Ma to związek z rekonstrukcją rządu premiera Mateusza Morawieckiego i utworzeniem nowych resortów.

Mieczysław Gmiter wskazał, że leśnictwo i gospodarka nie powinny się znaleźć w ręku jednego ministra.

– Ministerstwo Rolnictwa to jest gospodarka, to przede wszystkim jest ministerstwo gospodarcze, które przede wszystkim dba o gospodarkę rolną, o zbyt płodów rolnych, o produkcję płodów rolnych. Natomiast jeśli chodzi o Lasy Państwowe, to przede wszystkim jest to ekologia. To są dwa różne ministerstwa, dwie różne sprawy. Od dawna Lasy Państwowe należały do Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych, do leśników, jak również do Ministerstwa Środowiska. Ponadto uważam, że jeden minister zarządzałby praktycznie całą powierzchnią Rzeczpospolitej. Wydaje mi się, że to ponad siły jednego ministra – mówił Mieczysław Gmiter.

O utrzymanie i wzmocnienie dotychczasowej roli tego resortu apeluje też Ekologiczne Forum Młodzieży, które wyszło z inicjatywą przeprowadzenia referendum w tej sprawie.

Trwa zbiórka podpisów w obronie Ministerstwa Środowiska i Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe.

RIRM