Premier M. Morawiecki o akcji „Opowiadamy Polskę światu”: Premierzy z zachodniej Europy zauważyli ten projekt

Premier Mateusz Morawiecki pochwalił projekt „Opowiadamy Polskę światu”, która odbyła się na przełomie sierpnia i września. Bardzo dobra akcja, kanclerz Niemiec Angela Merkel mówiła mi, że czytała artykuły w „Die Welt” – oświadczył we wtorek w Jasionce premier zwiedzając wystawę poświęconą akcji.

W weekend 30 sierpnia-1 września Instytut Nowych Mediów przy współudziale Polskiej Fundacji Narodowej i PAP zorganizował akcje promocji polskiej historii. W 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej najbardziej opiniotwórcze gazety świata przypomniały, jak prasa informowała 80 lat temu o ataku Niemiec na Polskę. Dzienniki zamieściły też teksty intelektualistów, historyków o bohaterstwie Polaków podczas II wojny światowej. Wśród autorów znaleźli się też prezydent Andrzej Duda oraz premier Mateusz Morawiecki.

Podczas odbywającego się w Jasionce Kongresu 590 wystawiono okładki gazet, które uczestniczyły w tej akcji. Wystawę zwiedził premier Morawiecki, a oprowadzali go prezes Instytutu Nowych Mediów Eryk Mistewicz oraz prezes PAP Wojciech Surmacz.

„To była największa akcja promocji polskiej historii, tożsamości narodowej” – mówił premierowi Mistewicz. Szef rządu pochwalił przedsięwzięcie i stwierdził, że podobne akcje powinno się powtarzać.

„Pani kanclerz (Niemiec Angela) Merkel mówiła mi o tym, że czytała te artykuły w „Die Welt”. Kilku premierów z zachodniej Europy zauważyło tę akcję” – przyznał Morawiecki.

W weekend 30 sierpnia – 1 września takie tytuły jak: „Le Figaro”, „Washington Post”, „Die Welt”, „L’Opinion”, „El Mundo”, „Le Soir”, „Chicago Tribune”, czy „Sunday Express” zamieściły reprinty okładek gazet informujących o napaści Niemiec na Polskę 1 września 1939 roku. Dzienniki opublikowały też teksty o walce i tragedii Polaków, o pasji, umiłowaniu wolności i solidarności. Jak wskazał w rozmowie z PAP Mistewicz, akcja miała globalny zasięg. „453 mln odbiorców liczonych globalnie” – mówił. Przypomniał, że w najbardziej opiniotwórczych dziennikach znalazły się teksty najwybitniejszych brytyjskich, włoskich, czy francuskich historyków, którzy pisali o tym, że Polska 80 lat temu została zdradzona.

PAP