Poznań walczy z dzwonami kościelnymi
Poznań walczy z dzwonami kościelnymi. Na celowniku władz miasta znalazła się m.in. parafia Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. To kolejny kościół w tym mieście, w którym dzwony – rzekomo – biją za głośno. Miast, którym przeszkadzają kościelne dzwony, jest więcej.
Dzwon Zygmunta – najsłynniejszy polski dzwon, który od przeszło pół tysiąca lat rozbrzmiewa z wieży katedry wawelskiej w Krakowie. Być może w przyszłości ktoś uzna, że jest za głośny i trzeba go będzie uciszyć. Tak dzieje się właśnie w Poznaniu. Do władz miasta wpłynęła skarga dot. uciążliwości bicia dzwonu w parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. W efekcie ratusz kierowany przez Jacka Jaśkowiaka z PO zorganizował w tym tygodniu wizję lokalną przy kościele. Informował o tym w niedzielę proboszcz parafii, ks. Dominik Kuż.
– Zostanie przeprowadzony dowód z oględzin – nie wiem, jakie to mają być oględziny – w sprawie uciążliwości hałasowych powodowanych przez funkcjonowanie przedmiotowego „zakładu”. Parafia jest nazywana „zakładem” – mówił ks. Dominik Kuż.
Kapłan wskazał przy tym, że parafia przeprowadziła badania akustyczne i czas bicia dzwonów został skrócony. Miasto wysłało jednak swoich ekspertów, a ci orzekli przekroczenie norm o 17,5 decybela. W efekcie do końca roku parafia musi coś z tym zrobić.
Do sprawy odniósł się w mediach społecznościowych ks. Janusz Chyła.
– Przeszkadza cicha modlitwa w obronie życia, przeszkadza bicie dzwonów, przeszkadzają wierzący przyznający się publicznie do Jezusa Chrystusa i Kościoła. Nie jesteśmy od tego, aby spełniać oczekiwania innych, lecz budzić sumienia – podkreślił ks. dr Janusz Chyła, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Chojnicach.
Przeszkadza cicha modlitwa w obronie życia, przeszkadza bicie dzwonów, przeszkadzają wierzący przyznający się publicznie do Jezusa Chrystusa i Kościoła… Nie jesteśmy od tego, aby spełniać oczekiwania innych, lecz budzić sumienia.
— ks. Janusz Chyła 🇵🇱 (@Janusz1967) October 21, 2024
Kościołów w Poznaniu, gdzie dzwony biją rzekomo za głośno, jest więcej. Parafia Zmartwychwstania Pańskiego dostała za to kilka lat temu 300 zł mandatu, a tamtejszy proboszcz został wezwany do zniwelowania hałasu. Zbyt głośne mają też być dzwony parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła. Próby wyciszania dzwonów pojawiły się także w innych miastach, jak Bytom, Toruń czy Opole.
Sprawie przyjrzała się dr Jolanta Hajdasz, prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
– Przeanalizowałam kilka takich przypadków w Polsce i myślę, że jest to kolejna metoda na eliminowanie wiary katolickiej i katolików z przestrzeni publicznej. Narzędziem w tym wypadku stały się przepisy dotyczące zwalczania hałasu, a konkretnie decyzje lokalnych władz, by „wyciszyć” dzwon, bo przekracza normy poziomu dźwięku ustalone w przepisach o ochronie środowiska – zwróciła uwagę dr Jolanta Hajdasz.
Dlatego należy walczyć o nasze kościelne dzwony, bo dziś zaczyna przeszkadzać ich dźwięk, a jutro problem mogą się stać procesje, pielgrzymki czy krzyże na ścianach.
TV Trwam News