Polska nie zejdzie z deficytem poniżej 3 proc. PKB
Nie spodziewamy się w tym roku zdjęcia z Polski procedury nadmiernego deficytu – powiedział wicepremier i minister finansów Jacek Rostowski. Co więcej szef resortu finansów stwierdził, że w 2013 deficyt sektora finansów publicznych powinien osiągnąć poziom 3,5 proc. PKB.
W 2012 według danych GUS deficyt sektora finansów publicznych wyniósł 3,9 proc. PKB. Rostowski ocenił, że mimo to jest zadowolony z wyników sektora finansów publicznych w 2012 r.
Minister Rostowski potwierdza to, co było nieuchronne – Polska nie zejdzie z deficytem całego sektora poniżej 3 proc. PKB – to się nie udało w 2012 r. i nie uda się w 2013 r. – akcentuje poseł i ekonomista Zbigniew Kuźmiuk. Co więcej taka sytuacja pokazuje, że konieczna jest nowelizacja budżetu.
– Skoro po trzech miesiącach wykorzystane jest prawie 70% deficytu budżetowego to wszystko wskazuje na to, że potrzebna jest nowelizacja budżetu. Konsekwencją tej nowelizacji będzie prawdopodobnie konieczność powiększenia deficytu budżetowego w tym roku. Plany pana ministra biorą w łeb ponieważ „nic nierobienie” od ponad roku skutkuje bardzo wyraźnym spowolnieniem gospodarczym. To spowolnienie z kolei oznacza znaczące pomniejszenie wpływów podatkowych – podkreśla poseł Zbigniew Kuźmiuk.Szczególnie niepokoi spadek wpływów z podatku VAT – dodaje poseł Zbigniew Kuźmiuk.
– Wpływy z VAT odzwierciedlają to, co się dzieje w gospodarce, w konsumpcji, w inwestycjach, czy w eksporcie. Nie ulega wątpliwości, że mamy do czynienia z najgłębszym kryzysem po 2000 roku. Co więcej z kryzysem spodziewanym – ostrzegaliśmy przed nim. Rządzący twierdzili, że wszystko jest pod kontrolą. Teraz przychodzi nam zbierać niedobre owoce. Oczywiście pan minister i cały rząd jakoś sobie poradził, coraz trudniej natomiast żyć Polakom. Ich dochody zaczynają realnie spadać, ograniczana jest konsumpcja, rośnie bezrobocie – dodaje poseł Zbigniew Kuźmiuk.Unijna procedura nadmiernego deficytu wszczynana jest przez Radę UE na wniosek KE wobec państw, których deficyt przekracza 3 proc. PKB.
Za niezastosowanie się do zaleceń i terminu ograniczenia deficytu krajom strefy euro grożą sankcje finansowe; krajom spoza strefy euro może być zawieszony dostęp do funduszy unijnej polityki spójności. Również na wniosek KE Rada podejmuje decyzje o zdjęciu z kraju procedury.
RIRM