Kandydat PO na prezydenta R. Trzaskowski wciąż nie zaprezentował swojego programu wyborczego

Co z programem wyborczym Rafała Trzaskowskiego? Kandydat PO na prezydenta wciąż nie przedstawił swoich pomysłów na ewentualne rządzenie Polską.

Wybory w niedzielę, ale konkretnego programu Rafała Trzaskowskiego nadal nie znamy. O program kandydata PO na prezydenta pytają kontrkandydaci i ich sztaby wyborcze.

– Rafał Trzaskowski pokazuje papugę, pokazuje psa, ale ani słowa nie mówi o programie – zauważył kandydat Lewicy na prezydenta, Robert Biedroń.

– Jak można tak traktować wyborców? Czy wyborcy mają zagłosować na Rafała Trzaskowskiego tylko ze względu na to, co mówi na wiecach? Gdzie jest konkretny program wyborczy? – pytał rzecznik sztabu Andrzeja Dudy Adam Bielan.

Programy większości kandydatów na prezydenta są dostępne na stronach internetowych. Nadal jednak swojego programu nie przedstawił Rafał Trzaskowski. Pytany o program lider PO Borys Budka w Polsat News stwierdził, że kandydat na prezydenta nie potrzebuje programu; liczą się jego kompetencje.

– Nie wybieramy premiera Rzeczpospolitej, nie wybieramy partii, która będzie wprowadzać określony program. Wybieramy głowę państwa, która ma określone kompetencje. W ramach tych kompetencji Rafał Trzaskowski pokazuje określone bloki, którymi jako prezydent będzie się zajmował – wyjaśnił Borys Budka.

Z kolei były przewodniczący PO Grzegorz Schetyna stwierdził w Radiu Plus, że Rafał Trzaskowski swój program przedstawi w tym tygodniu, a jeśli nie, to będzie na to czas przed ewentualną drugą turą.

– To będzie jeszcze dwa tygodnie do drugiej tury. Natomiast do końca tygodnia go przedstawi – zapewnił Grzegorz Schetyna.

Zamiast konkretnego programu pojawiają się kolejne spoty promujące kandydaturę na prezydenta Rafała Trzaskowskiego.

Pojawiają się również kolejne obietnice.

– Żłobki, przedszkola – ten sztandarowy program warszawski udało się zrealizować, też w innych gminach mniejszych, a my chcemy go realizować w całej Polsce – podkreślił Rafał Trzaskowski.

Nie wiadomo jednak czy obietnice te zostaną tylko obietnicami. Rafał Trzaskowski już wielokrotnie pokazał, że jest niewiarygodny – stwierdził europoseł PiS Elżbieta Kruk.

– Nawet gdyby przedstawił ten program, trudno by spodziewać się jego realizacji, bo mamy już przecież dowód, że jako prezydent Warszawy nie realizuje swoich zapowiedzi. A czym się wsławił? Wprowadzeniem karty LGBT do szkół warszawskich, czyli zagrożeniem dla naszych dzieci – wskazała Elżbieta Kruk.

Także katastrofą ekologiczną, jaką była awaria oczyszczalni „Czajka”. Dziś Wisła ponownie została zanieczyszczona poprzez zrzut ścieków komunalnych przez Warszawskie Przedsiębiorstwo Wodociągów. Zrzut ścieków jest wynikiem obfitych ulew. Ścieki nie mieściły się w kolektorze – powiedział minister środowiska Michał Woś.

– Mamy do czynienia z takim symbolem nieudolności, swego rodzaju katastrofą ekologiczną. Okazuje się, że kolektory, zbiornik, przepompownie z „Czajki” są zaprojektowane tak, iż przy każdej nawałnicy, większym deszczu tak się będzie działo – zauważył Michał Woś.

Tylko w zeszłym roku 19 razy zrzucono ścieki w Warszawie. Natomiast w ciągu 10 lat powinno być nie więcej jak 45 razy. Problemu natomiast nie widzi warszawski ratusz. Sprawie przyjrzy się – jak zapowiedział w Rzeszowie -prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

– Sprawę wyjaśnimy na spokojnie, nie politycznie, nie w kampanii politycznej, kampanii wyborczej – zaznaczył Rafał Trzaskowski.

Tymczasem  Sądu Apelacyjny w Warszawie oddalił zażalenie sztabu prezydenta Andrzeja Dudy na orzeczenie Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawie wypowiedzi kandydata na prezydenta Rafała Trzaskowskiego o milionie osób, które straciły pracę. Do orzeczenia sądu odniósł się rzecznik sztabu Andrzeja Dudy Adam Bielan.

– Można powiedzieć, że to nie powinno być zaskakujące. Czekamy na uzasadnienie, pełne uzasadnienie tego wyroku, wtedy odniesiemy się merytorycznie. Słowa o tym, że dzisiaj w Polsce 1 mln osób straciło pracę, są nieprawdziwe – podkreślił Adam Bielan.

Nieprawdziwe, porównując ten sam okres 2015 i 2020 roku. W  maju 2015 r. bezrobocie dotknęło blisko 2 mln osób, a obecnie jest to 1 mln osób – zwrócił uwagę przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda.

– Proszę sobie przypomnieć, jak oddawali władzę w 2015 roku. Jakie było bezrobocie? Trzeba być dokładnym, bo sąd może … nie, właściwie nie trzeba być dokładnym, bo sąd może się pomylić nawet o milion. Wtedy bezrobocie było na poziomie 1, 918 mln, w tym prawie milion kobiet. Gdzie Pan był wtedy, Panie Trzaskowski? W 2015 roku? Teraz Pan mówi o bezrobociu? – akcentował Piotr Duda.

Wiarygodność Rafała Trzaskowskiego pozostawia wiele do życzenia. Tymczasem  wybory już za 4 dni.

TV Trwam News