Polacy spożywają coraz więcej alkoholu

Problem alkoholowy wśród Polaków nasilił się po pandemii koronawirusa. Rząd mówi, że podejmie kolejne kroki, by przeciwdziałać temu niebezpiecznemu trendowi.

Polska znajduje się w niechlubnej czołówce państw pod względem spożycia alkoholu. Z raportu Instytutu Jagiellońskiego wynika, że Polak wypija średnio 12 litrów czystego alkoholu. Tyczy się to zarówno kobiet, jak i mężczyzn.

– Do 17. roku życia 67 procent Polaków spożyło swój pierwszy alkohol, zatem Polacy zaczynają pić przed wiekiem oficjalnym, kiedy możemy spożywać alkohol – mówiła dr Katarzyna Obłąkowska, socjolog.

Pierwszym alkoholem, po który sięgają młodzi ludzie, jest piwo. Niestety – o czym alarmują eksperci – po piwo sięgają także kobiety w ciąży.

– Przeszło 37 procent uważa, że nie zgadza się z przekonaniem, iż kobieta w ciąży nie może pić napojów alkoholowych – zwróciła uwagę dr Katarzyna Obłąkowska.

Do picia alkoholu zachęcają wszechobecne reklamy. O tym problemie mówiła dr Agnieszka Muzyk, członek Zespołu KEP do spraw Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych.

– Bardzo ważnym wątkiem były właśnie postulaty zlikwidowania reklam alkoholu jako czynnika, który niezwykle szkodzi kolejnym pokoleniom Polaków. On kształtuje postawy, które tak naprawdę w konsekwencji nadają formę człowiekowi, relacjom, więziom i rodzinie– powiedziała Agnieszka Muzyk.

Krzysztof Sobolewski, sekretarz generalny Prawa i Sprawiedliwości, przyznał, że problemem są nie tylko reklamy, ale i sklepy oferujące sprzedaż alkoholu przez całą dobę.

– Niedługo będziemy wychodzić z inicjatywami chociażby dotyczącymi reklam alkoholu. Sklepy 24-godzinne to też jest temat, który w tej chwili światu został rzucony – stwierdził Krzysztof Sobolewski.

W internecie coraz częściej pojawiają się nielegalne reklamy tak zwanych alkoholi mocnych. Na ten problem zwraca uwagę opozycja i pyta rząd, co robi w tej kwestii.

– Organy ścigania marginalizują problem, czego efektem jest znikoma liczba spraw, które trafiają do sądu. Najczęściej są to sprawy, które w ogóle nie przechodzą do sądu – oznajmił Maciej Miłkowski, wiceminister zdrowia.

Postępowania sądowe są w tej kwestii często umarzane, dlatego problem ten – jak mówił wiceminister zdrowia – będzie tematem rozmów na najbliższym posiedzeniu Rady do spraw Przeciwdziałania Uzależnieniom.

TV Trwam News