fot. pixabay.com

Podlaskie: Udało się odzyskać pieniądze, przekazane oszustom działającym „na wnuczka”

Policjanci z Augustowa (Podlaskie) niemal na gorącym uczynku zatrzymali 22-latka podejrzanego o udział w oszustwach metodą na „wnuczka”. Chłopak miał przy sobie pieniądze chwilę wcześniej odebrane od starszej pani przekonanej, że pomaga córce, która miała wypadek drogowy. Zabezpieczono w różnych walutach ponad 85 tys. zł.

Do 69-letniej mieszkanki powiatu augustowskiego zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Powiedział jej, że córka kobiety miała wypadek drogowy i jest w szpitalu oraz że potrzebne są pieniądze, by mogła uniknąć odpowiedzialności karnej. Polecił przygotować jej wszystkie oszczędności, zapakować do kartonu i czekać na przyjazd kuriera. Miała mu powiedzieć, że są to dokumenty jej córki.

Jak poinformował w piątek zespół prasowy, kobieta nie sprawdziła u rodziny, czy informacja o wypadku jest prawdziwa, nie zawiadamiała też policji. Zgodnie z poleceniami z rozmowy telefonicznej przygotowała paczkę i mężczyźnie, który po nią przyjechał przekazała gotówkę, którą miała w domu – łącznie w złotówkach i innych walutach ponad 85 tys. zł.

Tym razem tzw. odbieraka, czyli osobę stanowiącą ostatnie ogniwo w przestępczej grupie oszustów metodą „na wnuczka” udało się zatrzymać niemal na gorącym uczynku. Okazało się bowiem, że policja miała operacyjne informacje o podejrzeniu takiego przestępstwa; 22-latek został zatrzymany, gdy próbował odjechać z posesji seniorki. Miał przy sobie pieniądze. Za udział w oszustwie grozi mu do lat 8.

Jak podaje podlaska policja, od stycznia do września tego roku na terenie województwa odnotowano 20 dokonanych oszustw i blisko 300 prób. Kwota strat, to blisko 1,5 mln zł, 1 tys. euro i 500 dolarów. Zatrzymano łącznie dziewięć osób.

Kilka dni temu czujność seniorki i jej sąsiadki uchroniła 79-latkę z Augustowa przed stratą oszczędności. Kobiety nabrały wątpliwości po telefonie od rzekomej córki starszej pani. Policja zatrzymała 24-latka, który przyszedł po odbiór pieniędzy, które miały być potrzebne, by „córka” uniknęła odpowiedzialności za wypadek drogowy.

Policja wciąż apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności i nieprzekazywanie pieniędzy obcym, zanim nie skontaktujemy się z osobą, do której gotówka miałaby trafić. Przypomina przy tym, że tzw. legendy, czyli wersje zdarzeń przedstawiane przez oszustów mogą być bardzo różne, mogą się oni podawać nie tylko za wnuczka lub innego członka rodziny, ale np. za policjantów czy pracowników różnych instytucji.

Powtarza też apel do rodzin osób starszych, by przypominały bliskim o zagrożeniach i opisywali, jak działają oszuści. Policja podkreśla, że sama nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takim żądaniem, nie informuje też telefonicznie o prowadzonych działaniach.

PAP

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl